Mężczyzna został oskarżony o włamanie, przez co trafił do więzienia. Stracił również pozwolenie na pobyt w USA. Miał zostać deportowany do swojego kraju, Meksyku.
Jednak uzyskał zgodę na wyjście na pół roku na wolność, bowiem w tym czasie ma dojść do przeszczepu nerki u jego siostry.
Kobieta jest poważnie chora i pilnie musi przejść operację.
- Nie sądziłem, że to się uda. Wierzyłem, że będzie dobrze, ale byłem przygotowany na najgorsze. Już dawno nie byłem tak szczęśliwy - mówi mężczyzna.
Wzruszona jest również jego siostra.
- Jestem szczęśliwa, że mój brat jest tu ze mną - mówi chora dziewczyna.
Mężczyzna jest ostatnią osobą w rodzinie, która może oddać dziewczynie swoją nerkę, gdyż poprzednie próby pozyskania narządu zakończyły się niepowodzeniem.
KZ/Tvn24.pl/CNN