Jak ustalił portal TVP Info, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła właśnie śledztwo ws. nadużycia udzielonych uprawnień i wyrządzenia Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej znacznej szkody majątkowej przekraczającej 350 tys. zł w czasie kiedy PZPN był zarządzanyprzez Zbigniewa Bońka.

Sprawa dotyczy m.in. kosztów usług i konsultacji prawnych na kwotę 380 tys. złotych. Jak przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, postępowanie jest na etapie gromadzenia materiału dowodowego.

Sprawa bierze początek od artykułów redaktora Piotra Nisztora, które ukazay się w „Gazecie Polskiej” w roku 2020. Omawiały one powiązania „Zbigniewa Bońka i ważnych ludzi z PZPN z władzami komunistycznej Polski, SB czy prześladowcami Jana Pawła II” – podaje portal TVP Info.

Zbigniew Boniek pozwał wtedy redaktora Nisztora. Sąd natomiast jako zabezpieczenie procesowe zakazał dziennikarzowi publikacji tekstów na temat byłego prezesa PZPN. Bońska w sądzie reprezentowała Katarzyna Lejman z kancelarii LSW – Leśnodorski, Ślusarek, Wspólnicy, która jest doskonale znana w piłkarskim.

„Polska The Times” podała wtedy, że za prowadzenie tej nieskomplikowanej sprawy kancelaria wystawiła dla PZPN fakturę na kwotę ponad 380 tys. zł, co stanowi wartość większą niż związek przeznaczył na obsługę prawną przez cały rok.

mp/portal tvp info