Jacek Kurski, wiceprezes Solidarnej Polski, zaapelował do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz o wyrażenie zgody na realizację propozycji. Powiedział, że zdemontowanie pomnika Braterstwa Broni na czas budowy stacji metra to doskonała okazja, by zdekomunizować plac Wileński i upamiętnić płk Ryszarda Kuklińskiego.

- Zamiast pomnika Armii Czerwonej chcemy w Warszawie pomnika płk. Ryszarda Kuklińskiego, pierwszego polskiego oficera w NATO, w strukturach militarnych wolnego świata po to, żeby sprawiedliwości stało się zadość – powiedział europoseł J. Kurskim.

Niestety Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie podjął dotychczas inicjatywy uhonorowania pułkownika Orderem Orła Białego. Nie ma także decyzji w sprawie docenienia Ryszarda Kuklińskiego jako żołnierza wiernego niepodległej Polsce, powiedział Bogusław Nizieński.

- Jako żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej, który oddał tak nieocenione zasługi, jako gorący patriota polski, jako bohater narodowy powinien otrzymać stopień generała – zaznaczył Bogusław Nizieński.
Płk. Ryszard Kukliński był oficerem Ludowego Wojska Polskiego. Uprzedził Amerykanów o zamiarze wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, przekazał im plany tej operacji oraz inne tajemnice Układu Warszawskiego. W 1984 r. sąd w PRL wydał na niego wyrok śmierci, który w 1995 r. uchylono. Zmarł 11 lutego 2004 r. na Florydzie.

Ab/ Radio Maryja