Mocna odpowiedź poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanny Lichockiej na słowa Leny Bobińskiej, byłej minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PO-PSL, która wzięła w obronę Donalda Tuska. „W obecnej kadencji pan Tusk jest przewodniczącym Rady wskazanym przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel” - napisała wprost Lichocka.
Przypomnijmy – minister spraw zagranicznych Jacek Caputowicz powiedział w rozmowie z „Polska The Times”, że wybór Tuska na szefa RE w momencie, gdy Polska nie popierała jego kandydatury, był „wątpliwy etycznie”. Stwierdził, że Tusk nie jest przedstawicielem Polski w Radzie Europejskiej.
Słowa te skomentowała Lena Bobińska:
„Donald Tusk w Radzie Europejskiej znalazł się jako reprezentant Polaków, panie #Czaputowicz. Pokazuje, że Polacy myślą o też wspólnym dobru, Europie i chcą ją umacniać,a nie rozbijać”.
Na odpowiedź nie było trzeba dużo czekać. Posłanka PiS Joanna Lichocka napisała:
„Pani Profesor znów się myli.W obecnej kadencji pan Tusk jest przewodniczącym Rady wskazanym przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel.W poprzedniej także to stanowisko zawdzięczał przede wszystkim państwu niemieckiemu (przy życzliwości Rosji). Gdy pani Merkel odchodzi, odchodzi i Tusk”.
Pani Profesor znów się myli.W obecnej kadencji pan Tusk jest przewodniczącym Rady wskazanym przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel.W poprzedniej także to stanowisko zawdzięczał przede wszystkim państwu niemieckiemu (przy życzliwości Rosji). Gdy pani Merkel odchodzi, odchodzi i Tusk https://t.co/mEgcUd8r2u
— Joanna Lichocka (@JoannaLichocka) 4 stycznia 2019
dam/twitter,Fronda.pl
