– Nic już nie będzie takie samo, a Platforma, po krótkim okresie wzmocnienia na fali tego europejskiego entuzjazmu, jest skazana na słabnięcie. W perspektywie dwóch-trzech lat czeka ją na poważny problem – tymi słowami Jarosław Gowin komentuje odejście Donalda Tuska.

Były minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska przewiduje też, by premierowanie Ewy Kopacz przyczyniło się do poprawy sytuacji w PO. – Nie sądzę, by była w stanie utrzymać spójność i sprawność tak dużej partii władzy, na dodatek wyraźnie zmęczonej, wypalonej, trawionej wieloma poważnymi konfliktami. Mógłby to zrobić tylko ktoś, kto jest silną osobowością, kto jest liderem – wyjaśnia.

Ra/Onet.pl