Ojciec Święty modlił się dziś po południu za dusze zmarłych na jednym z rzymskich cmentarzy.
Papież Franciszek po południu modlił się za zmarłych na rzymskim cmentarzu Prima Porta. W kazaniu zauważył, że Dzień Zaduszny łączy wspomnienie zmarłych z nadzieją na zmartwychwstanie.
Przed mszą papież położył wiązanki chryzantem na kilku grobach, których nikt w tych dniach nie odwiedził. Potem, w kazaniu, zwrócił uwagę na podwójny sens dzisiejszego święta. Łączy się w nim smutek, jaki wywołuje wspomnienie zmarłych, i myśl o tym, że wszystkich nas czeka śmierć, wraz z nadzieją, której symbolem są składane na grobach kwiaty - powiedział Franciszek - nadzieją na zmartwychwstanie. Powróćmy do domów - zakończył - z tym przekonaniem, z tą pewnością, która wyszła z ust Jezusa: ja go wskrzeszę ostatniego dnia.
Cmentarz Prima Porta - największy we Włoszech, został założony w końcu XIX wieku. Od czasu pontyfikatu Jana Pawła II istnieje tam także polska kwatera, którą poświęcił on 1 listopada 1991 roku.
emde/IAR, Fronda.pl
