Prezydent Andrzej Duda został Honorowym Obywatelem miasta Seul. Podkreślił, że to dla niego wielki zaszczyt.

Duda przebywa w Korei Południowej z czterodniową roboczą wizytą. Na początku spotkał się z prezydentem Republiki Korei Mun Dze Inem. Potem w ratuszu spotkał się z burmistrzem południowokoreańskiej stolicy Park Won Su.

Ten wręczył mu dyplom oraz medal Honorowego Obywatela miasta Seul. Powiedział wówczas między innymi:

„Mam nadzieję, że Honorowe Obywatelstwo pana prezydenta pozwoli zacieśnić przyjaźń między Republiką Korei i Polską, oraz że wzmocni współpracę miedzy naszymi krajami”.

Duda zwrócił w Seulu uwagę na podobieństwa przeżyć narodu polskiego oraz koreańskiego:

„Przeżyliśmy dziesiątki lat bez ojczyzny, kiedy tę ojczyznę nam odebrano, kiedy ona była okupowana. Umiemy w związku z tym w wielu sprawach się zrozumieć i porozumieć”.

Prezydent zażartował też:

„I niech ten medal w kolorze złotym będzie dobrą prognozą dla polskich zawodników. Jeszcze się igrzyska nie zaczęły, a Polak już dostał medal”.

dam/PAP,Fronda.pl