Łopiński zarzuca mediom, że skupiają się na ośmieszaniu działań ludzi, chcących wyjaśnić katastrofę smoleńską. W rozmoweie z radiową Jedynką powiedział, że należy docenić członków zespołu pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza: - Jak czytam gazety, jak oglądam niektóre programy telewizyjne, to one się koncentrują głównie na ośmieszaniu zespołu ekspertów, który działa społecznie, organizuje konferencje za własne pieniądze. Dużo łatwiej jest rechotać, niż podejmować merytoryczną polemikę.

Były minister prezydenta Lecha Kaczyńskiego powiedział również, że "nie wszyscy politycy PiS podzielają opinię o zamachu w Smoleńsku". Ale większość z nich - według Łopińskiego - doecenia pracę jaką wykonuje Antoni Macierewicz. I dodaje, że gdyby nie praca komisji Macierewicza, dalej byśmy wierzyli w już obalone tezy o katastrofie smoleńskiej. - Przypominam rzekomą kłótnię generała Błasika z kapitanem Protasiukiem, która nie miała miejsca, przypominam czterokrotne podchodzenie do lądowania, przypominam obecność generała Błasika w kokpicie, która potem absolutnie nie znalazła potwierdzenia w materiale dowodowym, przypominam te koszmarne pomyłki dotyczące sekcji zwłok.

sm/IAR