O polskiej "aferze" wokół Trybunału Konstytucyjnego Ameryka mówi tak: – Równowaga instytucji, czyli „check and balance", to fundamentalny element demokracji. Musi być przestrzegany – mówią „Rzeczpospolitej" proszące o zachowanie anonimowości źródła rządowe w Waszyngtonie. Kto jest tym anonimowym źródłem w Ameryce?

Do tej pory USA wstrzemięźliwie odnosiły się do sytuacji politycznej w Polsce. Jedynie 30 grudnia rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner przyznał TVN 24: „Zadaliśmy polskiemu rządowi pytania dotyczące działań legislacyjnych wokół Trybunału Konstytucyjnego. Będziemy kontynuować rozmowę na ten temat".

Od tamtego czasu cisza. Czyżby po wywołaniu burzy w Strasburgu przez KOD-owców, PO i innych obrońców"demokracji", Panowie Petru-Kijowski-Schetyna zawitali do USA prosząc np. lobby żydowskie o pomoc dla ucięmiężonego narodu polskiego przez rząd Beaty Szydło?

Ciekawe jest owe anonimowe źródło, na które powołuje się "Rzeczpospolita", której w sukurs przyszła Interia.pl robiąc duży artykuł pt. USA naciskają na Polskę. "W naszym interesie jest przestrzegać zasad". W artykule możemy przeczytać, że Ameryka, podobnie jak Unia Europejska bierze się za Polskę. I tak np. amerykanista Tomasz Płudowski mówi: - Z punku widzenia Waszyngtonu najważniejszą zasadą jest trójpodział władzy - na wykonawczą, sądowniczą i ustawodawczą. To jest fundament ustroju i dlatego tłumaczenie, że skoro wygraliśmy wybory, to możemy robić wszystko, dla Amerykanów jest nie do przyjęcia (...) Nawet lepiej jest, jeśli któraś z pozostałych władz jest w rękach innej partii, bo to gwarantuje działanie zasady "check and balance". Owszem, różne ośrodki władzy w Stanach Zjednoczonych równoważą się i wzajemnie kontrolują na zasadach odmiennych od tych, które obowiązują w Polsce, ale sama zasada jest zabezpieczeniem. Chodzi o powstrzymanie "tyranii większości" i tak to zostało ujęte ponad 200 lat temu ". Każdy widzi, że mamy do czynienia z zastraszaniem Polski na podstawie anonimowych źródeł. Niestety jedno jest pewne, Nowoczesna wespół z Platformą Obywatelską i "Gazetą Wyborczą" mają interes w tym, by Amerykanie zareagowali na to, co dzieje się w Polsce. I niewątpliwie są środowiska w USA, które wyznają podobną ideologię co polski KOD.

Chociaż są i takie głosy odnośnie wrzasku KOD-owców: - Demokracja w Polsce nie jest zagrożona, polskie społeczeństwo jest zbyt przywiązane do wolności, aby do tego dopuścić. Porównywanie polskiej sytuacji z Węgrami czy Turcją nie ma sensu. Należy koncentrować się na punktowym rozwiązaniu spornych problemów, a nie odwoływać się do przesadnych opisów, które niewiele mówią – twierdzą źródła rządowe w Waszyngtonie.

Na pewno jeszcze nie jeden raz będziemy świadkami tego, że niektórzy "Polacy" będą próbowali za wszelką cenę podburzyć inne kraje przeciwko obecnemu rządowi. Dzisiejsza opozycja jest po prostu groteskowa i śmieszna.

philo

 

<<< POZNAJ DOKŁADNIE TAJEMNICĘ FATIMSKĄ! WEJDŹ !!!>>>