– Musimy odbudować pokój przy stole z Rosją i Ukrainą. Warunki tych rozmów zostaną zdefiniowane przez Rosję i Ukrainę. Nigdy nic nie osiągniemy, zaprzeczając istnieniu któregoś z partnerów, czy wykluczając go – powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron w Parlamencie Europejskim.

Prezydent Francji zaapelował o „powstrzymanie chęć odwetu” oraz „nie poniżanie” Rosji. Zadeklarował także wsparcie dla narodu ukraińskiego.

– W przyszłości będziemy jednak musieli odbudować pokój – powiedział, zaznaczając, że nie będzie to możliwe jego zdaniem bez odstąpienia od „poniżania” Rosji.

Macron mówił o pomocy Ukrainie w stawianiu oporu, pomocy humanitarnej i przyjmowaniu uchodźców.

- Nadal będziemy przyjmować sankcje przeciwko Rosji, których celem jest zatrzymanie wojny – zadeklarował Macron w trakcie wspólnej konferencji prasowej z przewodniczącą PE Robertą Metsolą oraz szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Wydaje się jednak, że podobnie jak ma to miejsce w przypadku Niemiec, słowa prezydenta Macrona nadają sie jedynie do cytowania przez media i na tym sprawa rzekomej pomocy Francji i jej zaangażowania się kończy.

mp/bfm tv, pap, iar, portal tvp info