Jarosław Gowin podczas wizyty w Bydgoszczy, odniósł się do ostatnich zatrzymań przez CBA osób zamieszanych w afery korupcyjne na usługi teleinformatyczne dla administracji państwowej. Powiedział: - Po przeanalizowaniu rozmaitych przetargów informatycznych przeprowadzanych w poprzedniej kadencji, nie tylko wymieniłem całe kierownictwo departamentu informatyzacji, ale też złożyłem doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przy tych przetargach, oby te podejrzenia okazały się bezzasadne.

Gowin zauważył, że afery są wynikiem poczucia bezkarności urzędników państwowych: "Wraz z unijnymi pieniędzmi pojawiły się też ogromne pokusy".

Jak się bronić przed korupcją? Gowin wyjaśnił: "Mamy przepisy, instytucje kontrolne, natomiast trzeba ograniczać takie mechanizmy, które koroduję sferę publiczną, chodzi tu o nominacje partyjne do administracji i czy spółek skarbu państwa, potrzeba także szerszej prywatyzacji".

mod/IAR