Portal Fronda.pl: Były minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz powiedział słynne już zdanie, że „państwo polskie istnieje tylko teoretycznie”. Ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Beaty Szydło zostaje Mariusz Błaszczak i staje przed ogromnym wyzwaniem naprawy „teoretycznego państwa”. Co może i co powinien zrobić w pierwszej kolejności?

Arkadiusz Czartoryski, PiS: Mamy do czynienia z doświadczoną osobą, która jest bardzo mocno przygotowana merytorycznie. Mariusz Błaszczak był także w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Przez wiele lat był szefem klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Nie jest to debiutant. Mariusz Błaszczak cieszy się dużym autorytetem w Prawie i Sprawiedliwości. Autorytet został także potwierdzony imponującym wynikiem wyborczym. Myślę, że ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji trafia do osoby przygotowanej merytorycznie.

Wszystko na to wskazuje, że ponownie połączymy administrację ze sprawami wewnętrznymi. Będzie to wobec tego duży i bardzo ważny resort, ponieważ chodzi o spójność państwa.

W ministerstwie spraw wewnętrznych są nie tylko urzędy wojewódzkie, ale również podstawowe służby i inspekcje – policja, straż graniczna, czy straż pożarna. Chodzi o spoistość funkcjonowania państwa polskiego. Jestem przekonany, że premier Beata Szydło dokonała bardzo dobrego wyboru desygnując osobę, która ma ogromne poparcie w partii i w swoim okręgu.

Co może zrobić minister Mariusz Błaszczak, żeby sprostać wyzwaniu naprawy „teoretycznego państwa” jakim jest Polska według byłego ministra spraw wewnętrznych?

Przede wszystkim trzeba zobaczyć dlaczego w wielu miejscach instytucje i inspekcje państwowe przestały funkcjonować. Osobiście mam dużo pretensji do takich spraw jak nadzór pedagogiczny, funkcjonowanie agencji związanych z kwiestiami rolnymi. Pozostaje pytanie jak głęboko należy przekazywać kompetencje samorządowi województwa, wygaszając funkcje państwa polskiego. Pan minister będzie musiał odpowiedzieć na pytanie – ile państwa polskiego ma pozostać w rękach rządu, a ile powinno trafić do samorządu.

Jeżeli chodzi o funkcjonowanie służb mundurowych, to mamy bardzo zmieniającą się rzeczywistość. Warto zwrócić uwagę na sytuację, która ma miejsce na granicach. Stoimy przed ciągłą koniecznością wzmacniania polskiej wschodniej granicy, czy modernizacji służb mundurowych.

Myślę, że przed nowym ministrem spraw wewnętrznych stoi dużo wyzwań. Nie bez znaczenia jest dyskusja, w której jest mowa o podziale administracyjnym. Możemy wyjść z założenia, że nasi poprzednicy byli nieomylni, ale myślę, że jednak warto spojrzeć, czy ten podział od 1998 roku przystaje do współczesnych czasów – chodzi o postulaty powstania nowych województw, czy sprawność w absorpcji środków unijnych.

Czy będzie można powiedzieć, że państwo polskie jednak nie istnieje tylko teoretycznie?

Jestem przekonany, że obywatele niebawem odczują, że państwo polskie funkcjonuje. To jest najważniejsze zadanie tego rządu.