Podczas gdy oficjalne wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych ciągle nie są znane, a o ostatecznym rezultacie może rozstrzygnąć wyrok Sądu Najwyższego z powodu pojawiających się oskarżeń o oszustwa i nieprawidłowości wyborcze, Konferencja Biskupów Katolickich USA pogratulowała Joemu Bidenowi wyboru na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

W oświadczeniu, które wydał przewodniczący Konferencji Episkopatu, abp. José H. Gomez, czytamy o dziękczynieniu Bogu za „błogosławieństwa wolności”, a także o tym, że „Naród amerykański przemówił w tych wyborach”. Choć gratulacje dla kandydata Demokratów wydają się wciąż przedwczesne, to jednak chyba największe emocje i kontrowersje wywołał fragment, który mówi o katolickości Bidena.

„Gratulujemy Panu Bidenowi i uznajemy, że dołącza on do zmarłego prezydenta Johna F. Kennedy’ego jako drugi prezydent Stanów Zjednoczonych, który wyznaje wiarę katolicką – mówi tekst oświadczenia. – Gratujemy także Senator Kamali D. Harris z Kalifornii, która zostanie pierwszą kobietą, jaką dotąd wybrano, na wiceprezydenta”.

Po opublikowaniu oświadczenia amerykańskich biskupów zawrzało w mediach społecznościowych. Wierni Kościoła katolickiego zaczęli zwracać uwagę na fakt, że Biden popiera aborcję wbrew jednoznacznej nauce Kościoła. Znakomicie opinie oburzonych komentatorów odzwierciedla wpis na Twitterze użytkownika podpisującego się jako „Bronco-Stang”, który napisał m.in.: „Wstydzilibyście się (...) za gratulowanie człowiekowi (...), który popiera aborcję” oraz „przewodniczył zwarciu małżeństwa jednopłciowego w Białym Domu, kiedy był wiceprezydentem”. Episkopat USA zdaniem komentatora „wywołuje zgorszenie wśród świeckich”.

Arcybiskup Carlo Maria Viganò, były nuncjusz apostolski w USA, opublikował list, w którym również skrytykował deklarację biskupów. Podobnie jak komentatorzy świeccy zwrócił on uwagę na fakt poparcia przez Bidena aborcji, wspieranie przez niego ideologii LGBT oraz „antykatolickiego globalizmu”. Wskazał także na fakt, że podobną satysfakcję z powodu wygranej Bidena wyraziła największa organizacja pro-aborcyjna, jaką jest Planned Parenthood.

Z kolei biskup Rick Stika z Knoxville napisał na Twitterze: „Modlitwy za nowego prezydenta i modlitwy za nienarodzone jeszcze dzieci, które zostaną zabite w wyniku aborcji”. Zwrócił uwagę ze smutkiem na fakt jedynie słownego deklarowania katolicyzmu zarówno przez Kennedy’ego, jak i Bidena oraz antykatolickość Kamali Harris.

jjf/LifeSiteNews.com, Twitter, usccb.org