Jak podkreśla mecenas we wpisie na X.com – to niemal 24 godziny. Zadał też pytanie Prokuraturze Krajowej:

„[…] Skoro szukaliście Państwo rzekomo materiałów związanych z Funduszem Sprawiedliwości, to po co zatrzymano m. in. papierową analizę strategii komunikacyjnej Zjednoczonej Prawicy?”.

Dodał, że wygląda to tak, jakby cel przeszukania był inny niż ten wpisany do postanowienia o żądaniu wydania rzeczy i przeszukaniu.