- Chcemy w Polsce rządzić się po naszemu, chcemy pozbyć się tych nawyków odpowiadania przed innymi trybunałami za nasze i nie nasze winy; jest tylko jeden trybunał, przed którym odpowiadamy, to trybunał naszej historii i naszej przyszłości – powiedział dzisiaj w Krakowie premier Mateusz Morawiecki.

- Niepodległość zaczyna się od silnego ducha. I nas uczono abyśmy słuchali innych przez dziesiątki lat. Przez setki lat. A my chcemy w Polsce rządzić się po naszemu, po polsku! – powiedział szef polskiego rządu podcxas wystąpienia z okazji Święta Niepodległości.

Mówił też o walce, która ma doprowadzić do wzmocnienia „niepodległości, suwerenności i wolności, o którą tak bardzo zabiegali nasi przodkowie”.

- To wielki obowiązek, to wielka odpowiedzialność, która na nas ciąży. I aby jej sprostać, musimy pozbyć się pewnego nawyku, który wtłaczano nam do głów przez jakieś 300 lat. A bardzo intensywnie jakieś ponad 100 lat, także już w czasach wolnej Polski, III RP, ten nawyk próbowano w nas wytworzyć. To nawyk pewnego rodzaju gorszości. Że jesteśmy od innych gorsi, nawyk mikromanii. To polityka pedagogiki wstydu. To próba wrzucania na nasze sumienia, na nasze barki cudzych win, cudzych grzechów – znamy to aż nadto dobrze. Dlaczego mówię o tym w kontekście Święta Niepodległości? Bo Niepodległość zaczyna się od silnego ducha. I nas uczono abyśmy słuchali innych przez dziesiątki lat. Przez setki lat. A my chcemy w Polsce rządzić się po naszemu, po polsku! - oświadczył premier Morawiecki.

- Chcemy, pozbyć się tych nawyków odpowiadania przez innymi za nasze i nie nasze winy, za nasze i nie nasze grzechy. Odpowiadania się przed trybunałami. Jest tylko jeden jedyny Trybunał przed którym odpowiadamy – to jest Trybunał naszej historii i naszej przyszłości! - stwierdził.

- A żeby tą moc niepodległości wytworzyć, żeby ona nam służyła w przyszłości przez następne pokolenia, przez setki lat i dłużej to trzeba rzeczywiście (…) budować suwerenne elity – podkreślił Mateusz Morawiecki.


mp/niezalezna.pl/pap/fronda.pl