- Dziś kończy się pewna bardzo ważna epoka w dziejach stosunków polsko-niemieckich po roku 1989. To ostatnia wizyta Angeli Merkel w roli Kanclerz Niemiec, którą to pełniła przez ostatnich 16 lat - napisał w mediach społecznościowych szef polskiego rządu premier Mateusz Morawiecki.

W dniu dzisiejszym kanclerz Niemiec Angela Merkel rozpoczęła w Polsce wizytę i spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim. Jest to już jej ostatni pobyt w Polsce podczas pełnienia funkcji kanclerz Republiki Federalnej Niemiec.

- Chciałbym bardzo podziękować Pani Kanclerz za okres wartościowej współpracy pomiędzy naszymi narodami, pełen sukcesów gospodarczych, wielkiego wzrostu wzajemnej wymiany handlowej, naukowej i wzmocnienia więzów europejskich. Nasze dwustronne relacje gospodarcze są mocne. Polskie firmy rosną we współpracy z niemieckimi firmami, a Polska jest kluczowym partnerem handlowym dla Niemiec. Widzimy coraz więcej przedsięwzięć o charakterze joint venture – oświadczył premier Morawiecki.

- Czas ten oczywiście był również pełen trudnych tematów i różniących nas kwestii, jednak współpraca Polski i Niemiec stanowi jeden z fundamentów bezpieczeństwa i dobrobytu tej części Europy i całej Unii Europejskiej, więc będziemy robić wszystko, by nadal rozwijać przyjazne sąsiedztwo.

- Cieszę się, że, w stosunku do lat ubiegłych, udało nam się bardzo przybliżyć nasze stanowiska dotyczące nielegalnej migracji do Europy i ochrony granic UE. Wiele czasu poświęciliśmy obecnej sytuacji dotyczącej współpracy z Rosją oraz działań na granicy z Białorusią – czytamy dalej.

- Rozmawialiśmy o bezpieczeństwie narodowym, ale również o ataku na World Trade Center i ze współczuciem odnosimy się do tej rocznicy.
W ostatnich kilku tygodniach sytuacja geopolityczna dramatycznie się zmieniła w związku z przejęciem władzy przez Talibów w Afganistanie. Obserwujemy przesunięcie się pewnych akcentów politycznych w kontekście bezpieczeństwa międzynarodowego – pisze dalej premier Morawiecki.

- Z mojej perspektywy pokazałem wolę Polski, by UE była globalnym i silnym partnerem różnych regionalnych sił i instytucji międzynarodowych. Jestem też zwolennikiem tego, że jako Unia Europejska powinniśmy być silni militarnie.
Dlatego moim zdaniem wydatki na obronność powinny być wyjęte poza nawias kryteriów konwergencji czy procedury nadmiernego deficytu, bo one budują globalną siłę Europy – podkreśla Morawiecki.

- Podczas spotkania padł również trudny temat, jakim jest Nord Stream 2. Omówiliśmy bezpieczeństwo związane z tranzytem gazu przez Ukrainę i Polskę, w kontekście zmiany stanowiska Stanów Zjednoczonych.
Rozmawialiśmy również o tym, jak dokończyć integrację europejską Bałkanów Zachodnich. Trzeba proponować rozwiązania i przełamywać wątpliwości pojawiające się w Unii Europejskiej – pisze dalej szef polskiego rządu.

- O polityce klimatycznej dyskutowaliśmy z różnych perspektyw. W Polsce mamy specyficzną sytuację odnoszącą się do polityki energetycznej, ale działamy zgodnie z harmonogramem dopasowanym do naszej sytuacji. Kanclerz Merkel zgodziła się ze mną, że powinniśmy przyjąć odpowiedni harmonogram zmian, który będzie dostosowany do interesów Polski, Niemiec i całej Unii Europejskiej. Przemysł musi być transformatorem innowacji i nie może ponosić kosztów zbyt szybkiej transformacji energetyczno-klimatycznej. To przecież on powoduje, że konkurencyjność UE rośnie, ale też wzrastają produktywność i wynagrodzenia – czytamy następnie.

- Jeszcze raz dziękuję rządowi Republiki Federalnej Niemiec i osobiście Pani Kanclerz Angeli Merkel za to, że mimo wielu różnic potrafimy akcentować to, co nas łączy, bo dzięki temu cała Unia Europejska jest silniejsza – kończy swój wpis premier Morawiecki.

mp/facebook/mateusz morawiecki