Świeżo upieczona posłanka VIII kadencji kategorycznie skrytykowała dzisiejsze przemówienie premier Ewy Kopacz oraz określiła wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy i marszałka seniora Kornela Morawieckiego jako zapowiedź nadchodzącej zmiany.
Znana dziennikarka, a obecnie posłanka stwierdziła, że przemówienia Andrzeja Dudy i Kornela Morawieckiego były niezwykle istotne:
„Jestem pod ogromnym wrażeniem dzisiejszego wystąpienia pana prezydenta Andrzeja Dudy, a także pana Kornela Morawieckiego, marszałka seniora. Obydwaj ci politycy mówili o potrzebie zmiany w Polsce tak bardzo oczekiwanej przez Polaków. Słowa, które padły z ust prezydenta oraz marszałka seniora, ważnej postaci „Solidarności” z pewnością trafiły do wszystkich posłów siedzących dziś na sali sejmowej. Były to symboliczne i ważne wystąpienia zapowiadające zmiany, jakie nadejdą”.
Wystąpienie premier Kopacz Joanna Lichocka określiła zaś mianem kompromitacji:
„Wystąpienie premier, a właściwie byłej premier Ewy Kopacz było zaś całkowitą kompromitacją. Jej wystąpienie przypominało mi wystąpienie Mieczysława Rakowskiego w Stoczni Gdańskiej. To co zaprezentowała Ewa Kopacz, jest tak ogromnym przekroczeniem granicy buty, że jest to dla niej wręcz dyskwalifikacja”.
Nowo mianowana posłanka wyraziła zadowolenie z faktu, że Kopacz nie będzie już premierem:
„Cieszę się niezmiernie, że pani Ewa Kopacz przestała być premierem, że złożyła dymisję. Fakt, że taka osoba w ogóle była szefową naszego rządu to wielka kompromitacja dla naszego kraju. Ale na szczęście te czasy już minęły”.
MW/Fronda.pl
