- Dla niektórych kobiet relacje z księdzem, rozmowy z nim mogą być substytutem związku, za którym tęsknią, a ksiądz umiejący słuchać, życzliwy i ciepły może wydawać się idealnym mężczyzną – ks. Ksawery Knotz, autor poradników o seksie dla ludzi wierzących komentuje, dlaczego księża w oczach kobiet są tak atrakcyjni.

 

– Po latach kapłaństwa mam refleksję, że zarówno to, iż ksiądz jest w swego rodzaju mundurze i że jest uduchowiony, uczy się kultury, dobrego zachowania, ciepłego podejścia do ludzi – dla wielu kobiet jest szalenie atrakcyjne i jest tym, czego potrzebują współczesne kobiety. Ksiądz stara się pomagać, a kobiety potrzebują wsparcia. Im kobieta jest słabsza, tym bardziej ksiądz może zawrócić jej w głowie – dodaje ks. Jacek Stryczek z Krakowa. 

 

Zdaniem ks. Stryczka, problem kobiet podkochujących się w księżach znany jest nie od dziś, ale to szczególnie w dobie internetu „księżycówkom” łatwiej jest przyznać się do swoich uczuć. - Kiedyś to było coś wstydliwego, dzisiaj, kiedy głównym kryterium odbierania świata stał się seks i zapanowała konwencja, że wolno opowiadać o wszystkim, co się myśli, co się rodzi nam w głowach – wszystko staje się zapisem w internecie. Zmienia się percepcja świata, my, księża musimy to brać pod uwagę – mówi duchowny. 

 

Aby zapobiec dwuznacznym sytuacjom i rozkwitowi niechcianych uczuć można w ogóle unikać kontaktu z kobietami. - Ks. Ksawery Knotz przyznaje jednak, że „wszystko zależy od dojrzałości człowieka i tym samym tożsamości, jako kapłana”. – Dojrzały kapłan potrafi rozróżnić, czy relacja z kobietą, rozmowy, idą w dobrym i zdrowym kierunku, czy zaczyna się coś dziać i trzeba być bardziej ostrożnym. Z czasem nabiera się doświadczenia jak postępować w sytuacjach, gdy widzi się, że kobieta jest zakochana. Dobrze jest, żeby księża swoje odczucia weryfikowali rozmawiając z kimś drugim, kto potrafi spojrzeć na problem z dystansu. Warto także zauważyć, że taki sam problem mają terapeuci. Oni także muszą czuwać nad relacją, którą tworzą ze swoimi pacjentami – podkreśla ks. Knotz. 

 

Problemem, na który zwraca uwagę ks. Stryczek, jest z kolei edukacja w seminariach duchownych, gdzie „z premedytacją nie przygotowuje kleryków jako przyszłych księży do kontaktów z kobietami, choć wiadomo, że kobiety w Polsce stanowią większość wyznawczyń wiary”.

 

eMBe/TVP.info