Ewangelikalne nurty są mocno zaanagażowane w życie społeczne i polityczne - mówił badacz dyplomacji religijnej Philip Earl Steele. Według gościa Jedynki są związki między nimi i środowiskami katolickimi w Polsce.
 

Polskę odwiedzili politycy partii republikańskiej. Jednym z nich jest były przewodniczący Koalicji Chrześcijańskiej – Ralph Reed.

Historyk, politolog i badacz religii w USA, Philip Earl Steele, zajmujący się sprawą dyplomacji religijnej, opowiadał w Jedynce o tym, jak przejawia się ona w USA i o związkach religii z polityką. Opowiadał m.in. czym jest prawica chrześcijańska w USA. Jak stwierdził, składa się ona z bardziej gorliwych protestantów, tzw. ewangelikalnych. Gość Jedynki oszacował, że to jedna trzecia społeczeństwa, czyli jest to kilkadziesiąt milionów ludzi, około 60 mln wyborców.

Jak mówił, są to głównie baptyści i zielonoświątkowcy, w odróżnieniu od anglikanów, prezbiterian, kalwinistów, luteran, starych nurtów, które w polityce nie liczą się w jego odczuciu, bo jest ich mało.

Politolog uważa, że Polacy powinni szukać głębszych związków ze społeczeństwem w USA.

kk/Polskie Radio