"Bardzo zależy mi na tym, aby relacje pomiędzy Niemcami a Polską rozwijały się jak najlepiej. Relacje z Niemcami są dla nas bardzo ważne" - mówi prezydent Andrzej Duda w rozmowie z "Franfurter Allgemeine Sonntagszeitung".
Duda mówił także o problemach, które istnieją w relacjach polsko-niemieckich. To między innymi kwestia rurociąu Nord Stream budowanego za plecami Polski przez Niemcy i Rosję. "Ten planowany rurociąg z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Polski, Słowacji i innych krajów" - stwierdził.
Jak wyjaśnił, kwestią solidarności byłaby polityczna dezaprobata Niemców dla tego projektu.
Prezydent mówił też, że Polska nie wycofała się ze swoich zobowiązań co do uchodźców i zamierza je wypelnić. Przypomniał jednak, że imigranci wcale nie chcą do nas przyjeżdżać, bo Polska nie może dać im "niemieckich warunków".
Duda wskazał też, że Unia Europejska nie radzi sobie z imigrantami. Zapytał, dlaczego większość z nich to młodzi mężczyźni. Zdaniem Dudy promotorzy przyjmowania imigrantów w ogóle nie odróżniają prawdziwych uchodźców wojennych od imigrantów ekonomicznych.
bjad
