Jak donosi portal wPolityce.pl, nowi członkowie Krajowej Rady Sądownictwa wybrani przez Sejm przegrali głosowania mające sparaliżować dzisiejsze posiedzenie Rady. Poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz postanowiła jednak postraszyć zasiadających w KRS sędziów.

- „Wzywamy państwa do absolutnego zaprzestania dzisiaj państwa działań. Szkodliwych dla polskich obywateli, narażających państwo polskie na olbrzymią odpowiedzialność odszkodowawczą, mogących narazić Polskę na utratę środków unijnych. Ta neo-KRS się kończy. Wasz czas też się kończy i żadne zapieranie się rękami i nogami nie pomoże. Wzywamy was dzisiaj, w duchu odpowiedzialności, abyście zaprzestali działań”

- grzmiała parlamentarzystka.

Następnie groziła sędziom „odpowiedzialnością”.

- „Dzisiaj s nasze słowa, próba uświadomienia, ale za chwileczkę będą dalsze działania: uchwały, ustawy i działania ministra sprawiedliwości. Sprzeniewierzanie się wiąże się z poniesieniem odpowiedzialności”

- mówiła.

Do sprawy za pośrednictwem portalu X.com odniósł się sędzia Maciej Nowacki.

- „Liberum veto w wykonaniu @Gasiuk_Pihowicz na posiedzeniu #KRS próba zerwania obrad konstytucyjnego organu. Najgorsze tradycje końca I RP wracają. Oczywiście nieudana”

- napisał członek KRS.