Prof. Alfieri poinformował o szczegółach operacji. Zapewnił, że nie było komplikacji ani podczas operacji, ani przy znieczuleniu. Organizm pacjenta reagował w sposób prawidłowy. Podczas operacji nie wykryto innych chorób czy patologii. Nie ma więc powodu do obaw. Franciszek pozostanie jednak w szpitalu. Po tego typu operacjach – jak wyjaśnił – hospitalizacja trwa od 5 do 7 dni. Trzeba jednak pamiętać, że Papież jest pacjentem, który ma 86 lat, przeszedł cztery operacje i niedawno był hospitalizowany z powodu infekcji. Musimy więc być ostrożni – zastrzegł chirurg.

Wyjaśnił też, że przepuklina rozetna, na którą cierpiał Papież, była efektem operacji, które przeszedł od w przeszłości, jeszcze w Argentynie. Dodał, że nie był to nagły przypadek. Gdyby tak było, operowalibyśmy go już wczoraj, gdy przybył na badania – powiedział prof. Alfieri.