Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 12:00 na placu Zamkowym w Warszawie pod hasłem „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!”. Uczestnicy sprzeciwiają się reformie realizowanej w polskiej szkole przez minister Barbarę Nowacką. Wyrażają niezgodę na wprowadzenie obowiązkowego przedmiotu „edukacja zdrowotna”, wyrzucanie z podstawy programowej polskich bohaterów, obniżanie poziomu poprzez ograniczanie prac domowych czy ograniczanie praw rodziców i nauczycieli.

W proteście bierze udział kandydat na prezydenta dr Karol Nawrocki.

- „Jestem w tym miejscu, aby zaprotestować przeciwko seksualizacji polskich dzieci w polskich szkoła. Zarządzeniu MEN o edukacji zdrowotnej. Żeby była jasność edukacja zdrowotna jest rzeczą dobrą, ale zabieranie rodzicom możliwości wpływania na tak bardzo emocjonalną, ważną dla wszystkich dzieci sferę jaką jest seksualizacja, jest rzeczą na którą się nie godzę. Nie tylko jako obywatelski kandydat, ale przede wszystkim jako ojciec”

- powiedział prezes IPN w rozmowie z TV Republika.

- „Jestem oburzony, że te zmiany są wprowadzane w trybie, który nie dotykał konsultacji publicznych. My tutaj jesteśmy konsultacją publiczną, która pokazuje, że Polacy nie zgadzają się na tego typu praktyki w polskich szkołach. Poza tym jest tu łamany artykuł 48. Konstytucji, a więc swego rodzaju nadrzędności rodziców w wychowaniu swoich dzieci. Wszystkie te aspekty sprawiają, że jest tu dziś wielu Polaków. I Jestem też jako obywatelski kandydat na prezydenta RP”

- dodał.