Minister ujawnił list, jaki do ówczesnego szefa MON Bogdana Klicha wysłać miał ówczesny starosta legionowski Jan Grabiec. Pojawiają się w nim słowa o „ciosie w naszą społeczną tożsamość”, jak ocenił on rozformowanie jednostek wojskowych, które wchodzą w skład Pierwszej Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Błaszczak podkreśla, że dywizja ta została rzeczywiście zlikwidowana, jednak nie pamięta o tym także ten, który się temu sprzeciwiał. Dalej minister mówi:

„Okres rządów PO był czasem zwijania państwa polskiego”.

Mówiąc o tym, jak głusi byli politycy PO na apele słane przez samorządowców i skazywaniu ludzi na bezrobocie, szef resortu obrony podkreśla, że wówczas liczyło się jedynie wykazanie przed Donaldem Tuskiem wielkiego zaangażowania w likwidację wojska polskiego. Dodał, że PiS od lat naprawia to, co zepsuła PO i buduje silne wojsko polskie.