O śmierci Andrzeja Leppera Ryszard Czarnecki mówił w programie Jacka Prusinowskiego „Wieczorny Express”. Eurodeputowany podkreślił, że choć nie ma na to dowodów, to w jego ocenie Andrzej Lepper został zamordowany.
- „Są ludzie, którzy nie popełniają samobójstwa. Jego nie załamywały problemy, także finansowe. To było zwierzę polityczne”
- stwierdził.
Dodał, że być może Lepper „posiadał wiedzę o ludziach ważnych w świecie biznesu i oni bali się, że Lepper zacznie mówić”.
- „To się stało, gdy Lepper szukał kontaktu do ludzi z opozycji i mówił, że ma im ważne rzeczy do ujawnienia. Z czasów, gdy był wicepremierem w rządzie PiS. Szukał także dojścia do prezesa Kaczyńskiego. Chciał mówić i to była sprawa znana”
- przypomniał.
Przyznał przy tym, że być może nie uda się już wyjaśnić tej sprawy.