Nie wszystkie przedsiębiorstwa gastronomiczne zostały wzięte pod uwagę w nowej tarczy antykryzysowej. Trudno się zatem dziwić, że wielu spośród wykluczonych przedsiębiorców zdecydowało się na otwarcie lokali pomimo obostrzeń.

Według oceny sekretarza generalnego zarządu Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej otwartych zostało nawet 20 tys. przedsiębiorstw.

Sławomir Grzyb poinformował też, że jednego dnia sanepid przeprowadził ponad 1300 kontroli w ponownie otwartych lokalach. Stąd też wiadomo, z jaką skalą mamy do czynienia. Dodał:

Trzeba tu podkreślić, że działalność wznowiły te lokale, które zostały wykluczone lub pominięte w Tarczy 6.0 - tzw. branżowej i Tarczy PFR 2.0”

Zaznaczył, że pominiętych jest całe mnóstwo, jak chociażby popularne pierogarnie, które mają wpisaną produkcję jako wiodące PKD.

Dodał też, że wykluczone były też wszystkie firmy powstałe po listopadzie 2019 roku, ponieważ nie mają jak porównać strat rok do roku.

dam/PAP,Fronda.pl