Od 24 czerwca 1981 roku, w małej miejscowości w Bośni i Hercegowinie objawia się Matka Boża. 6 widzących z Medjugorje, przez 36 lat spotyka się z Królową Pokoju, która chce przekazać światu wiadomość: “Nawracajcie się!”. Jak wynika z Jej słów, przychodząc do ludzi, pragnie powstrzymać szatana, który w ostatnich dekadach zdobywa coraz większą władzę nad światem. Czy objawienia w Medjugorje mogą być ostatnim punktem tego Maryjnego planu?

“To Gospa”                                                

24 czerwca 1981 roku podczas spaceru 4 dziewcząt: Ivanki, Marjany, Milki i Vicki, nagle pojawia się świetlana postać. Dzięki obecności dwunastu gwiazd otaczających jej głowę, Ivanka bezbłędnie rozpoznaje Matkę Bożą i mówi: „To Gospa”. Do tej czwórki dołączają Ivan oraz inny chłopiec o tym samym imieniu. Wszyscy widzą Maryję. Nazajutrz sytuacja powtarza się. 25 czerwca 1981 roku, na miejsce objawienia wraca Ivanka, Mirjana, Vicka oraz Ivan. Z różnych powodów zabrakło drugiego Ivana i małej Milki. Ich miejsce zajęli siostra Milki, Marija, a także Jakov, który miał wówczas zaledwie jedenaście lat. W ten sposób uformowała się znana nam dzisiaj szóstka widzących z Medjugorje. To właśnie tego dnia, 25 czerwca, będzie obchodzona rocznica objawień.

Czy jednak naprawdę rozumiemy dzisiaj, co dzieje się w Medjugorje? Warto wrócić do początków, do korzeni tych objawień, by dowiedzieć się, dlaczego Maryja przyszła do nas właśnie tam: w niewielkiej miejscowości w Bośni i Harcegowinie.

Pierwsze orędzie                 

26 czerwca 1981 roku, Najświętsza Dziewica przekazała pierwsze z wielu orędzi. Objawiła się na wzgórzu Podbrdo. Jej ukazanie się poprzedziły trzy błyski, które dostrzegła także część postronnych obserwatorów – pod wzgórzem zgromadziło się prawie tysiąc osób. Matka Boża objawiła się w Medjugorje – chorwackiej enklawie na terenach dzisiejszej Bośni i Hercegowiny, co było postrzegane jako interwencja Nieba na rzecz uciśnionego ludu. Tajemnicza „Pani” wyjawiła wtedy też swoją tożsamość. Zapytana przez Mirjanę, odparła: „Jestem Błogosławiona Maryja Dziewica”. Kiedy objawienie dobiegło końca i widzący schodzili już ze wzgórza, Matka Boża ukazała się Marii raz jeszcze i przekazała jej pierwsze orędzie. Rzekła: „Pokój, pokój, pokój! Pojednajcie się! Zawrzyjcie pokój z Bogiem i między sobą nawzajem. W tym celu musicie pościć, modlić się i przystępować do spowiedzi”.

Liczba orędzi z Medjugorje

Matka Boża objawia się w Medjugorje od 36 lat. Zwraca się do widzących jak matka, ze wzruszającą uwagą i tkliwością. O czym mówi? Od 1981 roku Gospa prowadzi dzieło szeroko zakrojonej ewangelizacji; przybyła do Medjugorje, żeby ożywić wiarę, i czyni to, prosto i po macierzyńsku przedstawiając Ewangelię Syna, a także niestrudzenie nawołując do nawrócenia oraz modlitwy. Przesłania z Medjugorje, które za pośrednictwem sześciorga widzących, rozprzestrzenia się i podaje do publicznej wiadomości, szacuje się na ponad sto tysięcy. Zestawiona z innymi wspóczesnymi objawieniami maryjnymi, tego rodzaju obfitość robi wrażenie. Pojawia się pytaniedlaczego orędzi jest tak wiele? Odpowiedź zdaje się być prosta: czas próby nieuchronnie nadchodzi i Najświętsza Dziewica, jak dobrej matce przystało, ustawicznie przypomina swoim dzieciom o konieczności nawrócenia. Im bliższe jest zagrożenie, tym takich napomnień jest więcej.

Heroizm początków

Widzący napotykali niezliczone trudności, w pokonywaniu których wykazali się odwagą i hartem ducha. W grę nie wchodziły zwyczajne reprymendy ze strony sceptycznych rodziców (przeciwnie: rodziny od pierwszych chwil wierzyły w objawienia), ale prześladowania i groźby ze strony komunistycznych władz (zamknięcie parafialnego kościoła, zakaz chodzienia na wzgórze).

Mimo to młodzi ludzie się nie ugięli, co było oznaką szczególnej Bożej łaski. Ten heroizm początków upewnia, że nie można uznać objawień za ludzki wymysł. Przejawem heroizmu był jeszcze inny aspekt: kiedy wieść o objawieniach obiegła okolicę, napływ pielgrzymów stał się tak obfity (15-20 tys. dziennie), że ich podjęcie zaczęło nastręczać poważnych trudności. W Medjugorje nie było hoteli ani pensjonatów, ale mieszkańcy dwoili się i troili, żeby godziwie przyjąć napływający tłum. Ich gościnność sprawiła, że pielgrzymom niczego nie brakowało.

Wreszcie do heroizmu zaliczyć należy fakt, iż od pierwszych objawień (rok 1981) do dzisiaj widzący nigdy nie uchylili się od realizacji przydzielonego im przez Królową Pokoju zadania –  niestrudzenie przekazują orędzia i zaświadczają o matczynej miłości Maryi. Wyrzekli się „normalnego” życia na rzecz służby pielgrzymom i Medjugorje. Tak wielkie, nieustające poświęcenie wydaje się kolejnym bezcennym dowodem na wiarygodność objawień.

Groźba apostazji

Matka Boża wybrała Medjugorje, które zamieszkiwało „wielu ludzi wiary”, ponieważ Jej celem było ożywienie wiary na Zachodzie i całym świecie. Największym problemem współczesnego człowieka jest właśnie wiara. Królowa Pokoju przypomina, że jest jeden Bóg i jedna wiara – wiara katolicka – której trzeba bronić „za wszelką cenę” (19 lutego 1984 roku).

Wyraziła się też jasno: wszyscy ludzie są Jej dziećmi, ale nie wszystkie religie są jednakowe. Tak kategorycznych i jednoznacznych stwierdzeń trudno byłoby się doszukać nawet w najlepszych współczesnych dysputach teologicznych. Uznano to za kolejny dowód wiarygodności orędzi Królowej Pokoju.

Dlaczego Matka Boża tak gorąco apeluje o obronę wiary katolickiej? Ponieważ dobrze wie, że grozi jej dzisiaj niebezpieczeństwo. Kiedyś problem stanowiły komunistyczne władze, dzisiaj – szerzące się na całym świecie relatywizm oraz apostazja. Wiara chwieje się pod ciosami „jedynie słusznego myślenia”, którego wyznawcy próbują przekonać masy, że mogą żyć bez Boga, a nawet więcej: postawić siebie na Jego miejscu! W epoce tak straszliwej walki duchowej Maryja objawiła się jako Królowa Pokoju i zapowiada, że jeśli odpowiemy na Jej wezwanie, wraz z Nią pokonamy siły zła. Albowiem to Ona, Niepokalana, jako jedyna otrzymała od Boga łaskę zmiażdżenia głowy węża.

meg

Tekst powstał na podstawie książki o. Livio Fanzaghi i Diego Manettiego „Herozim początków. Pierwsze lata Medjugorje”. Zobacz więcej

ŹRÓDŁO: twojawalkaduchowa.pl