W środę miną dwa lata od śmierci aktorki Anny Przybylskiej. Znana z ról m.in. w serialu „Złotopolscy”, czy filmu „Ciemna strona Wenus” przez kilka lat zmagała się z rakiem. Jej matka Krystyna Przybylska w liście, który opublikowała zachęca m.in. do pomocy osobom spędzającym  ostatnie dni swojego życia w hospicjum.

Anna Przybylska odeszła 5 października 2014 roku. Przed zbliżającą się 2. rocznicą śmierci aktorki, która w tym roku przypada w środę, jej mama Krystyna Przybylska opublikowała list, w którym wspomina zmarłą córkę i zachęca wszystkich do pomocy.

„Kochani moi! Już za kilka dni po raz wtóry obchodzić będziemy Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej. Nie jest to oczywiście święto na miarę radosnych dni Bożego Narodzenia czy też Świąt Wielkanocnych. W tym dniu nie mamy myśleć o prezentach, smakołykach i wypoczynku. W tym dniu szczególnie powinniśmy pochylić się nad ludzkim cierpieniem i przemijaniem. Naturalnie w natłoku codzienności nie ma zbyt wiele czasu, by o tym myśleć, lecz samo to, że nie będziemy tego robić nie będzie oznaczało, że ta sfera ludzkiego życia nas w końcu nie dotknie, a wtedy może być już za późno. Każdego z Was z osobna namawiam, byście w tych pięknych jesiennych dniach października znaleźli w sobie iskrę człowieczeństwa, która pozwoli Wam spojrzeć na życie własne, jak i otaczających nas bliźnich, z pewnym dystansem i świadomością, że to co dziś mamy, jutro może być już niemożliwą do odzyskania przeszłością. Osobiście po stracie mojej ukochanej Anki doceniam każdy dzień, który mogę spędzić z córką Agnieszką, zięciem, wnukami, mężem i z pozostałymi życzliwymi bliskimi, których mam wokół siebie i każdy z takich dni uważam za wyjątkowy dar od Boga” – pisze.

Dzień Hospicjów, o którym wspomina obchodzony jest 8 października. Jak wynika z listu Krystyny Przybylskiej wspieranie hospicjów było ostatnią wolą zmarłej aktorki.

„W tych dniach proszę Was również o wsparcie tej pięknej idei, jaką jest bezinteresowna pomoc tym, którym pomóc już się nie da. Wspólnymi siłami możemy uczynić ich ostatnie dni najpiękniejszymi dniami ich życia. Dajmy im godnie od nas odchodzić, byśmy i my mogli któregoś dnia podążyć równie godną drogą. Nie mówię tu wyłącznie o sferze finansowej, choć oczywiście bez środków finansowych nie ma możliwości utrzymania placówek hospicyjnych. Wiele jest dróg wsparcia – wystarczającymi potrafią być podstawowe produkty obecne w każdym domu, wystarczającymi potrafią być przedmioty, które niektórzy z nas traktują jak bezużyteczne odpady, wystarczającym mogą być również osobiste odwiedziny i psychiczne wsparcie osób tam przebywających, a czasem wystarczą słowa otuchy i uznania zarówno dla personelu medycznego, jak i dla wolontariuszy, którzy każdego dnia bezinteresownie poświęcają cząstkę swego życia na pomoc tym, którzy stoją u wrót nieuchronnie zbliżającej się śmierci” – apeluje mama aktorki.

Na koniec dodaje, że liczy iż tych, którzy zdecydują na takie wsparcie będzie spotykała na korytarzach trójmiejskich hospicjów i wymieni z nimi porozumiewawcze uśmiechy, które będą widomym znakiem radości z możliwości pomagania innym.

dam/TVP.Info