- Uważam, że zgromadzenie Legionistów Chrystusa powinno zostać rozwiązane już kilkanaście lat temu, gdy do Stolicy Apostolskiej dotarły informacje nt. tego, co działo się w tej wspólnocie - powiedział w Polskim Radiu 24 ks. prof. Andrzej Kobyliński, filozof, etyk (UKSW). Gość audycji "Terlikowski na froncie" mówił m.in. o udowodnionych przestępstwach seksualnych, które miały miejsce w tym zgromadzeniu.
Legioniści Chrystusa to zgromadzenie księży i kleryków Kościoła rzymsko-katolickiego. Księża Legioniści zobowiązują się do naśladowania Chrystusa w ubóstwie, czystości i posłuszeństwie. Poświęcają się całkowicie Bogu, który jest ich Celem i jedyną Miłością. Legioniści Chrystusa są w pełni gotowi Mu służyć – w każdy sposób i wszędzie, gdziekolwiek Bóg – na mocy posłuszeństwa – by tego zażądał. Z pomocą łaski Bożej, Legioniści pragną uczynić Jezusa Chrystusa przykładem i centrum swojego życia religijnego, kapłańskiego i apostolskiego.
Poważnym ciosem dla Legionistów Chrystusa i Regnum Christi były oskarżenia (później potwierdzone) o nadużycia i niemoralne prowadzenie wobec o. Marciala Maciela (1920-2008) – założyciela Zgromadzenia. Papież Benedykt XVI w 2010 roku zainicjował wizytację apostolską oraz wyznaczył Arcybiskupa Velasio de Paolisa na delegata papieskiego, który poprowadził proces rewizji i odnowy konstytucji Zgromadzenia Księży Legionistów Chrystusa. W 2014 roku nadzwyczajna Kapituła Generalna Zgromadzenia przedstawiła do zatwierdzenia odnowione konstytucje, które zostały zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w październiku 2014 roku. Nowym Dyrektorem Generalnym Zgromadzenia został o. Eduardo Robles-Gil LC.
W audycji dowiadujemy się, że śmierć założyciela Legionistów Chrystusa o. Marciala Maciela i proces rewizji i odnowy konstytucji nie zakończyły kontrowersji wokół Legionistów Chrystusa. - Pojawił się niedawno raport. Okazało się, że na najwyższych szczeblach, zgromadzenie było dotknięte tą samą chorobą, co jego założyciel: hipokryzją, fałszem i przestępstwami seksualnymi - wyliczał w PR24 Tomasz Terlikowski.
Ks. Andrzej Kobyliński stawia sprawę jasno. - Uważam, że zgromadzenie Legionistów Chrystusa powinno zostać rozwiązane już kilkanaście lat temu, gdy była pewna wiedza w Stolicy Apostolskiej na temat tego, co się działo w tej wspólnocie - stwierdził duchowny w audycji "Terlikowski na froncie" i wyznał, że "jest do żywego dotknięty tą historią, bo częściowo był w niej obecny".
- Gdy studiowałem w latach 1993-1998 w Rzymie, to kilka razy odwiedziłem siedzibę legionistów. - Wielu tych zakonników, to byli moi koledzy – studenci Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego. Założyciela nigdy nie poznałem - powiedział ks. prof. Andrzej Kobyliński.
Gość PR24 mówił o zakresie win założyciela zgromadzenia Legionistów Chrystusa.
- Gdy patrzymy na życiorys tego duchownego, to włos się na głowie jeży. Porównując treści książek Fiodora Dostojewskiego z historią zgromadzenia, jeżeli chodzi o życie założyciela tej wspólnoty, to mówię humorystycznie: Dostojewski może nabawić się kompleksów, porównując swoje książki z tym, co się rzeczywiście działo przez wiele lat, gdy chodzi o funkcjonowanie zgromadzenia Legionistów Chrystusa - podsumował ks. prof. Andrzej Kobyliński.
***
Zgromadzenie Legionistów Chrystusa zostało założone w Meksyku 3 stycznia 1941 roku. W 1983 roku Stolica Apostolska ostatecznie zatwierdziła jego konstytucję. Równolegle z dynamicznym rozwojem Zgromadzenia na całym świecie – rozszerzał działalność ruch świeckich – Regnum Christi. W 1991 roku, w rocznicę 50-lecia powstania Legionu Chrystusa Ojciec Święty Jan Paweł II wyświęcił w Bazylice św. Piotra na Watykanie 60 nowych księży Legionistów – Zgromadzenie liczyło wówczas ponad 1150 członków.
