Choć komunikat opublikowany na rządowym portalu pravo.gov.ru nie zawiera wielu szczegółów biograficznych, wiadomo, że Michno reprezentuje twarde skrzydło rosyjskiej dyplomacji. Jego dotychczasowa rola w MSZ koncentrowała się na analizie i reagowaniu na zagrożenia dla bezpieczeństwa Rosji, zarówno o charakterze militarnym, jak i informacyjnym czy hybrydowym. Mowa zatem o jednym z kluczowych graczy w strukturach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa Putina.

Zmiana ambasadora w Polsce wydaje się nie być jedynie formalnością. W sytuacji, gdy relacje dyplomatyczne między Warszawą a Moskwą są niemal całkowicie zamrożone, a wzajemna nieufność osiągnęła poziom niespotykany od czasu zimnej wojny, taki ruch może mieć znaczenie wielowymiarowe.

Po pierwsze, nominacja Michny to jasny sygnał, że Rosja nie zamierza łagodzić tonu wobec Polski. Wręcz przeciwnie – może to oznaczać intensyfikację działań hybrydowych, dezinformacyjnych i prowokacyjnych na terytorium RP, którą Kreml uważa za "wrogie państwo". Fakt, że Michno kierował departamentem zajmującym się nowymi zagrożeniami – a więc także operacjami psychologicznymi, cyberatakami i wojną informacyjną – nie jest przypadkowy.

Po drugie, zmiana może być częścią szerszej strategii Moskwy zakładającej budowanie kanałów wpływu nawet tam, gdzie formalne relacje dyplomatyczne są ograniczone. Przypomnijmy, że Polska znacznie zredukowała skład rosyjskiej ambasady, a także wydaliła wielu dyplomatów podejrzewanych o działalność wywiadowczą. Objęcie funkcji ambasadora przez osobę ściśle związaną z rosyjskimi służbami i aparatem bezpieczeństwa, może więc służyć jako próba "odbudowy" wpływów poprzez nieoficjalne struktury.

Kim jest Gieorgij Michno?

Oficjalna biografia Michny pozostaje niemal nieznana opinii publicznej. Wiadomo jednak, że od lat związany jest z rosyjską dyplomacją, a wcześniej także z resortami siłowymi. Jego rola w Departamencie Nowych Wyzwań i Zagrożeń czyni go osobą doskonale zorientowaną w działaniach wywiadowczych, kontrwywiadowczych i hybrydowych.

W strukturze rosyjskiego MSZ to właśnie ten departament współpracuje najściślej z FSB i GRU. Do jego zadań należy m.in. analiza zagrożeń wynikających z działalności NATO, rozwój strategii przeciwdziałania „kolorowym rewolucjom” oraz przeciwdziałanie tzw. zagranicznym wpływom ideologicznym – co w praktyce oznacza walkę z wpływem Zachodu w krajach byłego ZSRR i w Europie Środkowej.

Eksperci ds. bezpieczeństwa zwracają uwagę, że Polska już dziś jest celem intensywnych działań rosyjskiej propagandy, zarówno w przestrzeni medialnej, jak i w sieci. Możliwe jest także zwiększenie prób infiltracji środowisk politycznych, eksperckich czy medialnych przez osoby działające pod przykrywką placówek dyplomatycznych.

Warto również przypomnieć, że to właśnie Polska znajduje się na linii frontu wschodniej flanki NATO i odgrywa kluczową rolę w pomocy dla Ukrainy. Każda zmiana personalna w ambasadzie rosyjskiej w Warszawie musi być zatem analizowana nie tylko z perspektywy stosunków bilateralnych, lecz również w kontekście szerszej konfrontacji Rosji z Zachodem – oceniają eksperci.