Michał Koterski, znany aktor, głównie z filmu "Dzień Świra" prowadził rozrywkowy styl życia. Nawrócił się i wyszedł z nałogów "To, że żyję, to łaska Boża. Codziennie się modlę i dziękuję Bogu za to, że jestem zdrowy, że mam to, co mam, i że udało mi się wyjść z tak strasznej choroby. To tak, jakby mi się udało wyleczyć z raka. Uznaję to za błogosławieństwo i jestem za to bardzo wdzięczny" - mówił w wywiadzie dla Tygodnika Solidarność.

 

Aktor w mediach społecznościowychopublikował zdjęcia z pielgrzymki do Medjugorje.

- Dzisiaj byłem na objawieniu Matki Bożej 😇, powierzyłem wasze wszystkie intencje 🙏 tego spotkania się nie da opisać słowami , jej miłość jest nieskończona - pisze Michał Koterski na Instagramie

 

Niestety, nie każdy docenia świadectwo aktora.

- Czy wypada się lansować na na wierze???. To już tylko to pozostało ?? -  zarzucają fani

- jeśli pytasz mnie , to juz Ci odpowiadam , w czasach kiedy wiara w Boga nie jest w modzie , to mało ze wypada , ale wręcz czuje sie w obowiązku lansować sie i mówić głośno o mojej miłości do Jezusa Chrystusa jestem dumny ze moge być jego apostołem , Chwała Panu - odpowiedział mu Koterski


Na szczęście są też tacy, którzy podziwiają otwartość aktora.

- MISIEK Super 🙏✝️ Niech Matka Boska obdarza ciebie łaska i i miłością, której nie da ci świat. Pozdrawiam ciepło - czytamy

 

 

 

gb/tysol.pl