Na Twitterze trwa akcja oznaczona hashtagiem #jestemLGBT. Środowisko LGBT ociepla swój wizerunek. Nie chcą być kojarzeni tylko z wulgarnymi obrazkami półnagich dziwolągów, więc ruszają z ofensywą "powiewu młodości", zachęcając młodych ludzi do Twitterowych coming outów.
"Jestem kucharzem, gotuję dla was", "siedzę razem z Tobą w jednym biurze", "jestem studentem medycyny, który za 5 lat będzie odpowiadać za Twoje zdrowie i życie.", "jestem Twoim sąsiadem" - piszą internauci, którzy biorą udział w akcji #jestemLGBT
Do akcji dołączył oczywiście Krzysztof Śmiszek, Robert Biedroń, czy Jan Hartman
Tak, #jestemLGBT Jestem prawnikiem, naukowcem, partnerem, synem, bratem. Jestem człowiekiem. I chce mieć podstawowe prawa ludzkie. Po to także jestem w polityce. pic.twitter.com/mOBPtsWBPd
— Krzysztof Śmiszek (@K_Smiszek) July 30, 2019
#jestemLGBT Jestem pastorem ewangelickim (kalwińskim), nauczam ludzi o tym, że Bóg kocha wszystkich, udzielam ślubów osobom LGBT pic.twitter.com/jSXMouEvtI
— Kazimierz Bem (@LiberalnyKalwin) July 30, 2019
Też #jestemLGBT i tak jak Wy mam gęsią skórkę gdy śpiewam Mazurka Dąbrowskiego, łzy wzruszenia gdy myślę o bohaterach Powstania Warszawskiego, radość gdy widzę polską flagę zagranicą. Bo kocham Polskę i chcę być (i kiedyś będę!) równoprawnym obywatelem mojej Ojczyzny.🇵🇱 pic.twitter.com/OPukrc3uis
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) July 30, 2019
#jestemLGBT, bo podobają mi się geje, lesbijki, bi i trans, zwłaszcza gdy walczą o swoją godność i swoje prawa. Jestem filozofem i publicystą - zawsze możecie na mnie liczyć! pic.twitter.com/54xINTgPGu
— Jan Hartman (@JanHartman1) July 30, 2019
Internauci i dziennikarze nie mogli powstrzymać się od komentarzy.
Lobby LGBT wymyśliło akcję PR #jestemLGBT, by twarzami nastolatków ocieplić swój wizerunek. To agresywne środowisko które wkurza normalsów, niezależnie od ich orientacji.#JestemHetero i uważam robienie polityki na czyjejś orientacji seksualnej za obrazę inteligencji wyborców 👋 pic.twitter.com/CnnthA0OJz
— Samuel Pereira 🇵🇱 (@SamPereira_) July 30, 2019
Jestem strasznym faszystą.
Przejrzałem setki płaczliwych fotek "jestem lgbt i będę" i serio..
Mam to gdzieś.
Czy jesteś nauczycielem, lekarzem, sprzątaczką- nie obchodzi mnie czy jesteś homo czy nie.
Więc jestem faszystą.
Mam nadzieję, że zamkną mnie w obozie i będą reedukować
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) July 30, 2019
Właśnie o to przecież chodzi, że mnie jak wszystkich normalsów ich życie seksualne nie obchodzi. A oni się z tym co powinno być prywatne wp***ją w przestrzeń publiczną, kręcą nam gołymi zadami przed nosem, profanują i lżą świętości, żeby zarobić w ryja i odstawiać pokrzywdzonych! https://t.co/pOlgnTPfyD
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) July 30, 2019
Wiemy wiemy . pic.twitter.com/si5c3BLLwe
— Darek (@Darek48243315) July 30, 2019
Nie obchodzi mnie czy red. Karpieszuk jest heteroseksualistą, homoseksualistą, onanistą bądź innym istą.
Zapamiętałem go tylko ze względu na głośny wpis- w którym popierał dewastację budynków kościelnych w Warszawie.
I tak się zastanawiam- jak to jest z tą jego "tolerancją" https://t.co/Dj1gKtMypy
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) July 30, 2019
Niesamowitym aspektem akcji #jestemLGBT jest to, że wspierający tę akcję człowiek sam zwraca uwagę na to, że bierze w niej udział tłum internetowych trolli. https://t.co/tfE4tNPWyU
— Jakub Jałowiczor (@KubaJot) July 30, 2019
Nieźle się w Polsce powodzi gejom i lesbijkom.
Dzięki akcji #jestemLGBT wiemy już, że wszyscy homoseksualiści są lekarzami, nauczycielami, albo samorządowcami.
Nie trafił się jeszcze kasjer z dyskontu, nie mówiąc już o bezrobotnych.
— Jakub Jałowiczor (@KubaJot) July 30, 2019
Fronda.pl