Korniłow – jak inni propagandziści na usługach Kremla – przekonuje, że Polska przy udziale zewnętrznych środków i sił NATO i Stanów Zjednoczonych chce odrodzić dawną Rzeczpospolitą. Według propagandzisty jest to w naszych planach, ponieważ Polacy „marzą o utraconym imperium”. Ten wątek rzekomych „apetytów terytorialnych” Polski eksponują także inni propagandziści – m.in. Stanisław Stremidłowski, Leonid Swiridow, Jurij Knutov, Władimir Sołowiow.

„Przekonują, iż bez względu na rozwój sytuacji Polska przy pomocy USA zrealizuje „swoje ambicje dotyczące zajęcia zachodniej Ukrainy”

– zaznaczył Żaryn w serii wpisów w języku polskim i angielskim.

Sekretarz stanu w KPRM wskazał, że dezinformacyjny przekaz o agresywnych planach Polski, godzących w suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy to stały element antypolskiej kampanii informacyjnej prowadzonej przez Moskwę

„Jej celem jest dyskredytacja Polski, poróżnienie Polaków i Ukraińców oraz potwierdzenie słuszności rosyjskich działań wobec Ukrainy”

– ocenił.

Przedstawienie Polski i Zachodu jako głównych zagrożeń dla suwerenności Ukrainy ma w propagandzie rosyjskiej usprawiedliwiać i tłumaczyć rzekomo obronne działania Moskwy wobec napadniętego kraju – wskazał zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.

Jagiellonia.org