- Zmarł ks. Michał Łos - chory na raka orionista, który przyjął święcenia na szpitalnym łóżku. Odszedł dziś przed południem - informuje "Gość Niedzielny"
23 maja kleryk Michał Łos FDP przebywający w ciężkim stanie na oddziale onkologicznym w szpitalu w Warszawie, złożył śluby wieczyste w Zgromadzeniu Zakonnym Małe Dzieło Boskiej Opatrzności.
Ceremonia, która odbyła się na oddziale onkologicznym, przebiegła w atmosferze bardzo głębokiej duchowości. Kl. Michał złożył na ręce ks. Wicegenerała ślub czystości, ubóstwa, posłuszeństwa i szczególnej wierności papieżowi oraz przysięgę ubóstwa.
24 maja z rąk biskupa pomocniczego warszawsko-praskiego ks. bp. Marka Solarczyka przyjął święcenia diakonatu i kapłańskie.
Ks. Michał Łoś, który otrzymał przyśpieszone święcenia ze względu na ciężką chorobę, został odwiedzony również przez prezydenta Andrzeja Dudę. Młody kapłan pobłogosławił głowie państwa.
Pamiętajmy o modlitwie za tego niezłomnego chłopaka i pamiętajmy o jego świadectwie wiary, jakie nam pozostawił.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...
Fronda.pl