"Relacje polsko-izraelskie to jest rzecz, dla nas bardzo ważna i zależy nam, aby one były dobre, ale dzisiaj ważniejsza jest odpowiedź na pytanie, czy można cokolwiek poświęcać w imię dobrych relacji z jakimkolwiek państwem w polityce międzynarodowej. Wczorajsza decyzja premiera Morawieckiego oraz dzisiejsza, że nie weźmiemy udziały w szczycie Grupy Wyszehradzkiej w Izraelu, jest odpowiedzą na to pytanie, i to odpowiedzią dość jednoznaczną. Polska jest zdeterminowana, aby bronić prawdy historycznej i swojego dobrego imienia" - mówi wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk, komentując aferę związaną ze słowami szef msz Izraela, Israela Katza.

Przypomnijmy, Katz powiedział, że "Wielu Polaków kolaborowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów podczas Holokaustu (…) Antysemityzm był wrodzony u Polaków przed Holokaustem, podczas i po nim też".

Polityk, zwrócił uwagę, że izraelski rząd powinien natychmiast odciąć się od wypowiedzi ministra.

"Jeżeli na tę wypowiedź nie będzie jednoznacznej reakcji, to warto będzie postawić pytanie, czy takie postawcie jak Jan Karski, Henryk Sławik jak Konstanty Rokicki czy Aleksander Ładoś, czyli osoby, które przyczyniły się do uratowania dziesiątek czy setek żydów w tych dramatycznych, zbrodniczych latach II wojny światowej, to czy to są osoby, które wyssały antysemityzm z mlekiem matki. Myślę, że władze izraelskie powinny w sposób jednoznaczny odciąć się od tej wypowiedzi, bo ona jest nie do zaakceptowania" - mówił w rozmowie z Radiem Wnet.

Według ministra, skandaliczna wypowiedź może być związana ze zbliżającymi się wyborami w Tel Awiwie.

"W trakcie kampanii wyborczej w Izraelu, która jest w kulminacji, dzieje się rzecz bardzo niedobra, niektórzy tamtejsi politycy ulegają pokusie położenia dobrych relacji Polsko Izraelskich na ołtarzu własnych korzyści wyborczych. Tak traktuję wypowiedź ministra Katza" - podkreślał.

"Jeżeli nie będzie reakcji, trzeba będzie sobie postawić bardzo poważne pytanie o dalszy rozwój relacji dyplomatycznych z Izraelem''  - dodał.

mor/wnet.fm/fronda.pl