Andrzej Duda wraz ze swoim sztabem wyborczym i sympatykami wyruszył Dudabusem – autobusem marki Autosan do Ostrowi Mazowieckiej i Węgrowa (mazowieckie). – Mam nadzieję na dobre spotkania z mieszkańcami, na rozmowę na tematy krajowe, na tematy lokalne, ale i o tym, co trapi mieszkańców i o tym, jak chcieliby, aby zmieniała się Polska – powiedział.

Co ciekawe, Andrzej Duda odwiedził już ponad 70 powiatów w Polsce. Mało o tym wiemy, gdyż media publiczne i najwieksze stacje prywatne nie pokazują kandydata PiS. Okazuje się jednak, że Duda nie martwi się brakiem informacji z tych mediów, bo sam wie że liczy się obecność wśród ludzi z krwi i kości. Jednym z największych problemów jakie zaobserwował kandydat PiS na prezydenta to "brak perspektyw wśród młodych ludzi" oraz ucieczka ich na Zachód. – Ludzie czekają z utęsknieniem w Polsce, że coś się zmieni i widzą tę nadzieję – podkreślił jednak.

Duda wskazywał, że autobus, którym porusza się po Polsce "to polski Autosan, polski produkt, polska myśl techniczna; to jest to, czego nam dzisiaj bardzo brakuje i co powinniśmy odbudować". – Powinniśmy w Polsce wrócić do produkcji, tym razem nowoczesnych autobusów, nowych autobusów. To jest jeden z motywów przewodnich mojej kampanii. Chcę reindustrializacji kraju - tylko budowa polskiego przemysłu, polskiej gospodarki stworzy nadzieję dla młodych ludzi, tworzy szansę tego, żeby mogli w Polsce żyć godnie – mówił.

mm/Polskie Radio