"Imponderabilia, prawda, hołd bohaterom z jednej strony oraz umiejętność przekonywania sojuszników i świata do swoich racji - z drugiej. Oto recepta na skuteczną obronę naszego interesu narodowego"-przekonuje wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Ryszard Czarnecki.

Polacy i polskie państwo muszą nadrabiać zaległości w wielu dziedzinach. Jedną z nich jest obrona prawdy o naszych dziejach ojczystych. W tej kwestii w poprzednich latach, nie mówiąc o dekadach PRL-u, nasze państwo „abdykowało”. Dość tej abdykacji!

Mamy świętą rację, że chcemy walczyć z oszczerstwami na temat naszego narodu - pierwszej ofiary wojny rozpoczętej przez Niemcy Hitlera. Mamy prawo przypominać światu, że to właśnie my, Polacy, ponieśliśmy procentowo najwięcej ofiar śmiertelnych podczas II wojny światowej. Z tej drogi nie ma odwrotu. Z obrony prawdy o historii Rzeczypospolitej nie zrezygnujemy.

Tym sojusznikom, którzy nie rozumieją suwerennych decyzji polskiego parlamentu, będziemy cierpliwie je tłumaczyć - nie rezygnując z zapisów służących obronie prawdy i ściganiu oszczerców. Na przekonywanie przeciwników szkoda czasu. Jednocześnie będziemy pamiętać, że z konfliktów z naszymi sojusznikami cieszyć się będą zawsze wrogowie Polski.

Teraz radują się przedwcześnie. Imponderabilia, prawda, hołd bohaterom z jednej strony oraz umiejętność przekonywania sojuszników i świata do swoich racji - z drugiej. Oto recepta na skuteczną obronę naszego interesu narodowego.


*pełna wersja tekstu, który ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (02.02.2018)


Ryszard Czarnecki