W Białymstoku odbył się dziś tzw. Marsz Równości. Jak relacjonowały lokalne media, uczestników było ok. 1000. Marsz odbywał się pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich".
Uczestnicy homomarszu wyruszyli z placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów (NZS). Jeszcze przed wymarszem miały miejsce utarczki słowne między uczestnikami marszu a kontrmanifestantami ze środowisk kibiców. Słychać było wybuchy petard. Jednemu z uczestników homoparady wyrwano tęczową flagę. Wkrótce po incydencie policja poinformowała o zatrzymaniu sprawcy.
Z kolei na dziedzińcu Pałacu Branickich w Białymstoku odbywał się alternatywny dla Marszu Równości Piknik Rodzinny. Przed jego rozpoczęciem ulicami miasta przeszła również manifestacja przeciw ideologii LGTB. Trasa wiodła z ul. Lipowej do Bazyliki Mniejszej pw. św. Rocha. Marszałek woj. podlaskiego Artur Kosicki podkreślił, że jest to marsz pokojowy. Uczestnicy szli, modląc się i śpiewając pieśni religijne. Na transparentach nieśli takie hasła jak: "Mama i tata największym skarbem świata" oraz "Rodzina Bogiem silna, jest siłą człowieka i całego narodu". Kiedy dotarli pod Bazylikę Mniejszą odmówili "publiczny różaniec, czyli zadośćuczynienie Bogu i Matce Najświętszej za grzech sodomii".
#marszrówności w #Bialystok pic.twitter.com/b1MmIWRaFt
— Radio Białystok (@radiobialystok) July 20, 2019
Publiczny różaniec przy katedrze w #Bialystok. Obok trwa #MarszRownosci pic.twitter.com/OVpD18iy7v
— Radio Białystok (@radiobialystok) July 20, 2019
20.07.2019 r. - Polska, Białystok, strefa wojny.
I teraz - na poważnie.
Były dwa marsze:
1. "Mama i Tata - największym skarbem świata";
2. "Byliśmy, jesteśmy, będziemy - w Twojej szkole, pracy, rodzinie".
Zastanawiam się - które hasło którego marszu brzmi jak groźba? pic.twitter.com/XSBsxHGXnM
— Historia Fotografią Pisana (@Jan34733995) July 20, 2019
yenn/PAP, Fronda.pl