Wicepremier Beata Szydło zainaugurowała w Krakowie piknik rodzinny  „#Europejska małoPolska”. W czwartek, w samo południe, dźwiękach "Mazurka Dąbrowskiego" podniesiona została na maszt flaga RP, a przy dźwiękach „Ody do radości”- flaga UE.

"2 maja, Dzień Flagi, to dzień, który łączy, który jest dniem nas wszystkich, wszystkich Polaków"- mówiła wicepremier podczas inauguracji pikniku na krakowskich Błoniach. 

Bardzo się cieszę, że dzisiaj na pięknych, biało-czerwonych krakowskich Błoniach jest tylu ludzi z całej Polski. To jest dzień, który łączy, który jest dniem nas wszystkich, wszystkich Polaków. Biało-czerwona jest flagą łączącą nas wszystkich"- podkreśliła Beata Szydło. 

Polityk przypomniała również, że 2 maja nie zapominamy także o naszych rodakach mieszkających poza granicami kraju. 

"Chcemy, żeby dzisiaj w czasie tego pikniku, tych rozmów można było zapoznać się i z historią Polski, i z tradycją, i z Polską po prostu. Żeby pobyć rodzinnie i cieszyć się sobą"- powiedziała Szydło. 

Była premier mówiła również o ważnej rocznicy, którą obchodziliśmy wczoraj- 1 maja minęło dokładnie 15 lat odkąd Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. 

"Polska jest członkiem UE. Jesteśmy z tego dumni. Cieszymy się, że Polska mogła do tego grona dołączyć, to spełnienie marzeń wielu pokoleń Polaków"-wskazała w swoim wystąpieniu wicepremier. 

Jaką wizję Unii Europejskiej ma rząd Zjednoczonej Prawicy?

"Chcemy, żeby Unia się rozwijała, żeby była bezpieczna, żeby podobnie jak Polska dawała gwarancję bezpiecznego, spokojnego, godnego życia swoim obywatelom, czyli nam wszystkim Europejczykom”- przekonywała wicepremier. 

"To co wydarzy się w UE, te zmiany, które powinny nastąpić w UE, to jest bardzo ważne, bo wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że wspólnota, żeby mogła się rozwijać, żeby mogła być bezpieczna potrzebuje też pewnych zmian i korekt. Myślę, że to będzie duża praca i wyzwanie dla przyszłego Parlamentu Europejskiego"- podkreśliła Beata Szydło. Była szefowa polskiego rządu powiedziała, że również przyszły krajowy parlament będzie pracował nad uporządkowaniem i wypracowaniem "jeszcze lepszych i ściślejszych zasad współpracy z UE". 

Polityk odpowiedziała na pytanie, dlaczego zdecydowała się na start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jak podkreśliła, w tym miejscu "zapadają bardzo ważne decyzje”. W Parlamencie Europejskim- powiedziała Szydło- "tworzy się wiele spraw, które są ważne dla każdego z nas, dla każdego Polaka". 

"Myślę, że potrzebni są tam ludzie, którzy mają z jednej strony doświadczenie, a z drugiej strony rozumieją, że trzeba o sprawy polskie dbać, zabiegać i walczyć o sprawy Polaków tak, jak wszyscy pozostali członkowie państw europejskich to robią"- wskazała polityk. Jak dodała wicepremier, ważne jest również to, aby przyszła polska reprezentacja w PE „rozumiała, że UE – jeśli ma być Unią równą dla każdego Europejczyka, traktującą bardzo poważnie sprawy codziennego każdego z nas – musi bardziej pochylać się nad tymi sprawami”.

yenn/PAP, Fronda.pl