Prof. Szuster-Ciesielska jako „dobry krok” oceniła dopuszczenie przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego czwartej dawki szczepienia przeciw COVID-19 dla osób od 60. do 79. r. życia oraz dodatkowego szczepienia dla osób z upośledzoną odpornością, które ukończyły 12 lat.

„W zasadzie jest to najwyższa pora na danie takiej możliwości dla osób starszych. Najlepiej, aby seniorzy i osoby z obniżoną odpornością zaszczepiły się jak najszybciej, ponieważ według danych, na których opiera się rząd, szczyt letniej fali koronawirusa ma mieć miejsce w połowie sierpnia. Chodzi o to, aby osoby, które teraz się zaszczepią jeszcze zdążyły zbudować odporność” – powiedziała wirusolog.