W czasie wczorajszej debaty kandydatów na prezydenta Rzeszowa kandydat opozycji Konrad Fijołek nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, co zrobił dla miasta przez 20 lat pracy samorządowca. Jego wystąpienie skomentował w mediach społecznościowych Patryk Jaki. „Co debata, to wtopa” – podsumował europoseł.

TVN24 tarnsmitowała wczoraj debatę przed wyborami na prezydenta Rzeszowa. Kandydaci mówili między innymi o tym, czy należy kontynuować politykę Tadeusza Ferenca, który rządził miastem blisko dwadzieścia lat.

- „20 lat w Rzeszowie to niewątpliwy sukces, skok rozwojowy, który podziwia cała Polska. To sukces wszystkich rzeszowian, wszystkich przedsiębiorczych mieszkańców Rzeszowa, którzy na ten sukces się złożyli. Jestem dumny, że mogłem go współtworzyć. Nowa epoka, która właśnie się otwiera, wymaga myślenia o nowym skoku cywilizacyjnym”

- mówił popierany przez opozycję Konrad Fijołek.

Kandydat nie potrafił jednak odpowiedzieć na pytanie o to, co sam zrobił dla miasta w czasie swojej dwudziestoletniej pracy samorządowca. Dopytywał go kandydat Solidarnej Polski Marcin Warchoł, który podkreślał, że nie chodzi o zasługi Tadeusza Ferenca.

- „Już odpowiadałem na to pytanie, dziękuję”

- odpowiedział Fijołek.

Wypowiedź kandydata skomentował na Twitterze europoseł Patryk Jaki.

- „Co debata to wtopa kandydata totalnych. Tym razem nie potrafi powiedzieć co on właściwie zrobił przez 20 lat pracy”

- napisał polityk.

kak/Twitter, TVN24, wPolityce.pl