Brokuły są najdrowsze na surowo. Nie jest to warzywo, które porywa przy pierwszym kontakcie swoim smakiem. Jak to często bywa, pod niepozorną zielenią tej kapusty kryje się prawdziwe zdrowotne cudo. Brokułami objadali się Grecy i Rzymianie, doceniając ich doskonały i dobrocznny wpływ na zdrowie. Pora odkryć brokuły na nowo - a najlepiej zrobić to w postaci soku.

Brokuły, inaczej zielony kalafior lub kapusta szparagowa, posiadają wyjątkowe właściwości i wartości odżywcze, co czyni je jednymi z najzdrowszych warzyw na świecie. Poza tym brokuły w smaku są delikatniejsze niż ich kuzyn kalafior, a co za tym idzie - są zdecydowanie smaczniejsze i można je komponować z wieloma potrawami.

Główną tajemnicą brokułów jest wysoka zawartość sulforafanu - bardzo silnego przeciwutlenicza. Jednak uwaga - warunkiem zachowania sulforafanu w brokułach jest odpowiednie przygotowanie tego warzywa. Jeżeli ugotujemy je w wysokiej temperaturze lub zjemy mrożone brokuły - możemy o dobrym wpływie tego warzywa zapomnieć.

Sulforafan może uchronić m.in. przed rakiem prostaty, piersi, płuc i jelita grubego, jednak tylko pod warunkiem, że brokuły będą odpowiednio ugotowane - temperatura nie może przekroczyć 76 stopni Celsjusza. 

Najlepiej jeść też brokuły razem z takimi produktami jak: musztarda, rzodkiewki, rukola, wasabi i surowe kapusty. Zawierają one mirozynazę, która aktywuje działanie sulforafanu. 

Brokuły wzmacniają też stawy i sprawiają, że są bardziej elastyczne. Wszystko m.in. dzięki zawartości w sporych ilościach witaminy C (64,9 mg w 100 g ugotowanych warzyw), która jest niezbędna do wytwarzania kolagenu, który buduje chrząstkę, poprawia stan tkanki łącznej i odpowiada za kondycję stawów i ścięgien.

Poza tym pomagają na wzrok, cukrzycę, nadciśnienie tętnicze, wrzody - i mogą nawet łagodzić objawy autyzmu. 

Mówiąc krótko: to zdrowotna bomba, prawdziwi eliksir witalności. Oto przepis na sok z surowych brokułów, który pozwoli zachować ich najlepsze właściwości w stanie nienaruszonym:

Bierzemy pożądaną ilość brokułów. Dzielimy je na różyczki, wrzucamy do sokowirówki. Dodajemy do tego pokrojone na kawałki jabłko oraz natkę pietruszki i kilka listków mięty. Opcjonalnie można obficie skropić to sokiem z cytryny. Uruchamiamy maszynę - i voila, prozdrowotny brokułowy eliksir jest nasz. By kuracja przyniosła efekty należy sok pić oczywiście przez kilka tygodni.

mod/media, fronda.pl