W ratuszu warszawskim odbędzie się kontrola zlecona przez wojewodę mazowieckiego Zdzisława Sipierę. Idzie o realizację programu 500. Według Kamila Dąbrowy, rzecznik ratusza, może tu chodzić o wymiar polityczny.

"My jesteśmy transparentnym, przejrzystym urzędem i oczywiście poddamy się tej kontroli, mając nadzieję, że ta kontrola nie ma wymiaru politycznego. Sprzeciwiamy się upolitycznianiu się programu 500+ w kampanii wyborczej" - powiedział Dąbrowa.

Według Dąbrowy byłoby źle, gdyby kontrola zakończyła się 10 października przed wyborami.

Warszawski ratusz twierdzi, że po jego stronie nie ma żadnej winy w opóźnieniach w wypłatach 500+. Rafał Trzaskowski w poniedziałek powiedział, iż problemy powoduje sam rząd, przekazując pieniądze "w ostatniej chwili".

Kamil Dąbrowa tłumaczył, że we wrześniu pieniędzy nie było na miejskim koncie "o tej porze, o której zazwyczaj są"; nazwał to "opóźnieniem" - i to właśnie miałoby tłumaczyć kłopoty z wypłacaniem świadczenia.

bsw/niezalezna.pl