Jedną z ostatnich modlitw, jakie odbyły się w paryskiej katedrze Notre Dame, były nieszpory. Jak się okazuje, słowa psalmów okazały się prorocze…

Śpiewano m. in. pieśń (1 P 1, 3-9)

 
Niech będzie błogosławiony 
Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa.
On w swoim wielkim miłosierdziu 
przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa 
na nowo nas zrodził do żywej nadziei:
Do dziedzictwa niezniszczalnego i niepokalanego, i niewiędnącego, 
które jest zachowane dla nas w niebie.
Wy bowiem jesteście przez wiarę strzeżeni 
mocą Bożą dla zbawienia, 
gotowego objawić się w czasie ostatecznym.
Dlatego radujcie się, 
choć teraz musicie doznać trochę smutku 
z powodu różnorodnych doświadczeń.
Przez to wartość waszej wiary 
okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, 
które przecież próbuje się w ogniu;
Na sławę, cześć i chwałę 
przy objawieniu Jezusa Chrystusa.
Wy, choć Go nie widzieliście, miłujecie, 
wy w Niego teraz wierzycie, chociaż nie widzicie.
A ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały, 
gdy osiągnięcie zbawienie dusz, cel waszej wiary.
Chwała Ojcu i Synowi, 
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, 
i na wieki wieków. Amen.
 

baz/misyjne.pl