Pierwsza Dama odniosła się na antenie Polsat News do kontrowersji, jakie wywołało orzeczenie TK ws. tzw. przesłanki eugenicznej. Podkreślając ogromny szacunek wobec kobiet wychowujących dzieci z niepełnosprawnością, Agata Kornhauser-Duda pytała: „czy każdy jest zdolny do heroizmu i czy kobiety muszą być do niego zmuszane”.

- „Mogę mówić za siebie. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła usunąć ciążę, nawet ciążę zagrożoną, ale wynika to z moich przekonań, z mojej wiary, ale także ze świadomości, że w tej niewyobrażalnie trudnej sytuacji nie zostałabym sama” – powiedziała Pierwsza Dama.

Zaznaczyła, że sama poznała wiele kobiet, które mimo, że pozwalały na to przepisy, nie dokonały aborcji i wychowują ciężko upośledzone dziecko. Podkreśliła, że ma do nich ogromny szacunek i uważa je za bohaterki.

- „Stawiam pytanie, czy każdy jest zdolny do heroizmu i czy kobiety muszą być do niego zmuszane. Mam tu wątpliwości” – stwierdziła.

Pytana o formę, w jakiej odbywają się manifestacje zaznaczyła, że nie może być zgody na agresję i niszczenie kościołów.

kak/Polsat News