1. Wczoraj w Rzeszowie odbyła się druga już debata w ramach Polskiego Ładu, po tej przeprowadzonej tydzień temu w Chełmie poświęconej ochronie zdrowia, tym razem rozmawiano publicznie o polskiej rodzinie i jej przyszłości.


W debacie wzięły udział cztery kobiety, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, obecna minister rodziny Marlena Maląg, a także Elżbieta Rafalska, minister rodziny w rządzie premier Beaty Szydło, moderatorem tej dyskusji była wojewoda podkarpacka Ewa Leniart.
Rozwiązania dotyczące rodzin zawarte w Polskim Ładzie zostały przedstawione jako kontynuacja polityki prorodzinnej rozpoczętej przez rząd premier Beaty Szydło z jego sztandarowym programem Rodzina 500 plus.
To właśnie wprowadzenie i realizacja tego programu na który obecnie rocznie przeznacza się już ponad 40 mld zł, uwiarygadnia kolejne zapowiedzi tym razem rządu premiera Mateusza Morawieckiego w zakresie polityki wspierania polskich rodzin w ciągu najbliższych 10 lat.

2. Minister w rządzie premier Szydło, Elżbieta Rafalska przedstawiła cele, które przez 5 lat realizacji programu Rodzina 500 plus udało się osiągnąć; to przede wszystkim wyciągnięcie z biedy, często skrajnej, rodzin wychowujących dzieci, szczególnie tych wielodzietnych, przywrócenie im godności i wiary, że polskie państwo pod rządami Zjednoczonej Prawicy, chce wspierać rodziny.
Minister przypomniała także, że rządu PO-PSL nie było stać na rozwiązania wspierające rodziny, a kolejne rządy Zjednoczonej Prawicy, przez 5 lat realizacji programu 500 plus przekazały rodzinom wychowującym dzieci, wręcz astronomiczną kwotę ponad 140 mld zł.
Przypomniała także, że wbrew wielu opiniom polityków ale także ekspertów zajmujących się rodzinami, program Rodzina 500 plus przyniósł także pozytywne efekty demograficzne.
Rzeczywiście sumarycznie przez 5 lat realizacji programu urodziło się blisko 184 tysięcy dzieci więcej niż wynikało z prognoz GUS z 2014 roku (jeżeli przyjąć pesymistyczny wariant tej prognozy, to liczba urodzin jest wyższa o blisko 250 tys. dzieci), a spora część ekspertów i liberalne media ciągle twierdzą, że pod tym względem program poniósł klęskę.
Jednocześnie wskaźnik dzietności wzrósł z 1,26 w 2014 roku do 1,45 w 2017 roku i 1,42 w 2019 roku, a więc w ciągu zaledwie 3 lat wzrósł o blisko 0,2 punktu procentowego co jest rezultatem bez precedensu w historii współczesnej Europy (danych za rok 2020 jeszcze nie ma).

3. Z kolei marszałek Witek i minister Maląg przedstawiły rozwiązania prorodzinne zawarte w Polskim Ładzie, będące kontynuacją ale i poważnym rozszerzeniem programów rodzinnych realizowanych do tej pory.
Tym nowym instrumentem jest tzw. kapitał opiekuńczy w wysokości 12 tys. zł przeznaczonym na drugie i kolejne dziecko pomiędzy 12, a 36 miesiącem życia (rodzice sami wybiorą czy chcą na ten cel otrzymywać po 1 tys zł przez rok czy po 500 zł przez 2 lata i sami zdecydują o przeznaczeniu tych środków).
Kolejną formą wsparcia tym razem w celu uzyskania mieszkania przez młodych w wieku 24-40 lat, będzie możliwość uzyskania z BGK gwarancji na wkład własny do 100 tys. zł (na 15 lat), albo możliwość umarzania kolejnych części kredytu mieszkaniowego począwszy od drugiego dziecka 20 tys. zł, kolejne 60 tys. zł przy trzecim dziecku i po 20 tys. zł przy kolejnych dzieciach, maksymalnie do kwoty 160 tysięcy.

4. Jeżeli dołożymy do tego jeszcze silniejsze niż do tej pory wsparcie finansowe rządu dla tworzenia nowych miejsc w żłobkach i przedszkolach, zarówno przez samorządy jak i podmioty prywatne, a także coraz lepszą sytuację na rynku pracy, także dla kobiet, które po urodzeniu dziecka i urlopach chcą wrócić na rynek pracy, to mamy całościową koncepcję wspierania polskich rodzin.
Oprócz ogromnej skali zapowiedzianej pomocy dla rodzin w Polskim Ładzie, ważnym przesłaniem wczorajszej debaty było podkreślenie wiarygodności tych propozycji, wynikające z dotychczasowej konsekwentnej realizacji programów prorodzinnych przez kolejne rządy Zjednoczonej Prawicy.

Zbigniew Kuźmiuk