Polska sztafeta mieszana 4x400 m zdobyła dziś złoty medal w Tokio. Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński poprawili rekord Europy czasem 3.09,87 i zostali pierwszymi mistrzami olimpijskimi w tej konkurencji. Kiedy cała Polska cieszy się ze zwycięstwa, dziennikarka „Newsweeka” wszczyna dyskusję na temat… różnicy w strojach damskich i męskich reprezentantów.
- „Fantastycznie, że nasi biegacze zdobyli złoto. Fantastycznie panie i panowie się spisali. To ja teraz z pytankiem. Dlaczego do jasnej ciasnej stroje pań i panów się tak zasadniczo różnią. Cztery osoby biegną w jednej sztafecie - panie w majtkach, panowie w spodenkach”
- napisała na Twitterze Dominika Długosz z „Newsweeka”.
Dziennikarce niespodziewanie odpowiedział redaktor naczelny tejże gazety.
- „Śle innych problemów nie ma?’’
- zapytał.
- „Och, mam ich bardzo wiele. Ale akurat stroje na IO są przejawem totalnego, absolutnego i w dodatku dość januszowego seksizmu”
- odpowiedziała Długosz.
- „Nikt nikomu strojów nie narzuca. Dziewczyny noszą to co im się podoba. To gust, nie seksizm. Szukanie dziury w całym to groteska”
- podsumował Lis.
Śle innych problemów nie ma.?😉😂🤷♂️
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 31, 2021
Nikt nikomu strojów nie narzuca. Dziewczyny noszą to co im się podoba. To gust, nie seksizm. Szukanie dziury w całym to groteska.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 31, 2021
kak/Twitter