Podczas Światowych Dni Młodzieży z udziałem papieża Franciszka doszło do dziwnego incydentu. Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie. 

Zdarzenie zarejestrowała agencja AFP i opublikowała na Twitterze nagranie. Incydent miał miejsce podczas przejazdu Ojca Świętego w kierunku siedziby Nuncjatury Apostolskiej, tuż po przylocie Franciszka do Panamy. 

W pewnym momnencie z tłumu stojącego wzdłuż trasy przejazdu papieskiej kolumny, wybiegł mężczyzna z flagą Wenezueli. Przeskoczył barierki i podbiegł do jednego z aut. Samochód przewożący Ojca Świętego skręcił, aby oddalić się od mężczyzny. Ochroniarze zaczęli wysiadać z aut. Papieżowi nic się nie stało i bezpiecznie dotarł do celu.

W piątek Ojciec Święty odprawił liturgię pokutną w zakładzie karnym dla nieletnich, wyspowiadał również kilka osób. 

 W homilii Franciszek podkreślił, że Jezus nie bał się zbliżyć do tych, którzy nieśli na swoich barkach ciężar nienawiści społecznej i „swoich win, błędów lub pomyłek”. W piątek papież przewodniczy również Drodze Krzyżowej w stolicy Panamy.

 

yenn/PAP, Fronda.pl