- Nieprawidłowości w FOZZ wykryła pierwsza Rada Nadzorcza i powiadomiła Ministerstwo Finansów. A MF zawiadomiło NIK. 30. rocznica śmierci Michała Falzmanna. Odkrył "matkę wszystkich afer" – napisał na Twitterze Dariusz Rosati w rocznicę śmierci Michała Falzmanna, który krótko po tym jak odkrył aferę FOZZ zmarł w dziwnych okolicznościach, a tajemnica jego śmierci do dzisiaj nie została wyjaśniona.

Wpis Rosatiego zbulwersował wiele osób w tym historyka, prof. Sławomira Cenckiewicza, dyrektora Wojskowego Biura Historycznego .

- Znam wszystko co jest dostępne w tym tajne akta ale takiego newsa tam nie spotkałem! – napisał wyraźnie poirytowany wpisem Rosatiego Cenckiewicz.

Michał Falzmann był inspektorem NIK, który wykrył aferę wyprowadzania pieniędzy z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Z kolei Dariusz Rosati w latach 1966-1990 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a na przełomie lat 80. i 90. był jednym z członków rady nadzorczej FOZZ. Dziś natomiast jest europosłem z ramienia Platformy Obywatelskiej.

- Komedia! Znam wszystko co jest dostępne w tym tajne akta ale takiego newsa tam nie spotkałem! Janusz Sawicki kadrowy oficer SB o kryptonimie Kmityn był mózgiem i przewodniczącym Rady Nadzorczej FOZZ w której wszyscy byli powiązani z bezpieka. NIK ustalił totalne zaniechania RN” – pisze na Twitterze Cenckiewicz.

- „Oczywiście domyślam się że chodzi o akcję Jana Wołoszyna czyli agenta o ps. Okal. Uruchomił go Departament I by uderzył w Żemka kiedy ten na polecenie Zarządu II SG odmówił "niebieskim" pomocy w malwersacjach finansowych. Opisałem w DRMoskwy” – czytamy w kolejnym wpisie historyka.

- Czy po świadectwie prawdy Rosatiego premier Donald Tusk ogłosił już że razem z Wiktorem Kubiakiem z firmy Batax ujawnił w 1990 r. aferę FOZZ i przyjaźnił się z Michałem Falzmannem? - dopisał jeszcze ironiczne nawiązując do ostatnich wypowiedzi Donalda Tuska przypisującego np. zasługi ws. programu 500 plus Platformie i Ewie Kopacz.

mp/twitter/media/fronda.pl