Jak podał Polsat News, nikomu spośród 171 pasażerów i 6 członków załogi nic się nie stało. Wszystkim pasażerom zapewniono nocleg w hotelu, a we wtorek mają udać się do planowanego miejsca podróży.

Samolot wystartował w poniedziałek wieczorem z z lotniska w Gdańsku i miał lecieć na Wyspy Kanaryjskie. Musiał jednak awaryjnie lądować na Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

„Załoga niedługo po starcie zgłosiła usterkę, prawdopodobnie silnika. Według relacji pasażerów maszyną zatrzęsło, pojawiły się kłęby dymu, a następnie komunikat, że samolot musi awaryjnie lądować w Warszawie” – czytamy na portalu polsatnews.pl.